W tym artykule dowiesz się o:
Maciej Lampe (Shenzhen Leopards) - 21 punktów, 6 zbiórek, asysta, 2 faule, 2 przechwyty, 2 straty, eval 15 oraz 36 punktów, 18 zbiórek, 2 asysty, 4 faule, 3 przechwyty, blok, 3 straty, eval 44
W fenomenalnej formie był w ostatnich dwóch spotkaniach w lidze chińskiej reprezentant Polski. W pierwszym był klasą sam dla siebie. Był wprost nie do zatrzymania - trafił 15 z 23 rzutów z gry, a do tego kapitalnie zbierał. Jeszcze większe wrażenie robi jego eval (44). Tylko nieliczni wznoszą się na taki poziom. W kolejnym starciu Lampe zagrał już nieco słabiej, ale to i tak był świetny występ. Co ważne, jego zespół w obu triumfował.
Adam Waczyński (Unicaja Malaga) - 8 punktów, 4 zbiórki, asysta, 3 faule, strata, eval 2 oraz 11 punktów, 3 zbiórki, faul, 2 straty, eval 8
Z dobrej strony zaprezentował się nasz koszykarz w rozgrywkach Pucharu Europy. 27-letni zawodnik trafił 5 z 9 rzutów z gry i był bardzo aktywny. Dzięki temu po długim czasie uzbierał ponad 10 punktów i był jednym z lepszych ogniw swojego zespołu w starciu z Zenitem St. Petersburg, w którym jego drużyna triumfowała. Gorzej poszło mu w meczu ligi hiszpańskiej. Waczyński trafił już tylko 3 z 10 rzutów z gry i mimo że zebrał 4 piłki, nie miało to większego przełożenia na jego postawę.
Tomasz Gielo (Divina Seguros Joventut Badalona) - 5 punktów, zbiórka, asysta, 2 faule, eval 1
Sporą niespodziankę sprawili w ostatniej kolejce zawodnicy Joventutu, wygrywając z Valencia Basket. Niestety, tym samym tropem nie poszedł Polak. 23-letni koszykarz spędził na parkiecie 14 minut, ale wypadł - niestety - tylko przeciętnie. Nasz zawodnik trafił 2 z 5 rzutów z gry, miał też asystę i zbiórkę, ale popełnił też kilka błędów - dwukrotnie faulował, został też zablokowany. Miał też jeden z najgorszych wskaźników ewaluacji w ekipie z Badalony.
Mateusz Ponitka (Pinar Karsiyaka Izmir) - 24 punkty, 12 zbiórek, 5 asyst, 2 faule, przechwyt, strata, eval 29 oraz 13 punktów, 7 zbiórek, 2 asysty, 3 faule, przechwyt, 4 straty, eval 11
Kolejne świetne występy w tureckim Pinarze Karsiyaka ma za sobą Mateusz Ponitka. 23-letni zawodnik bardzo dobrze zagrał zarówno w Lidze Mistrzów, jak i kilka dni później w meczu ligowym. W pierwszym przypadku był drugim strzelcem drużyny, w drugim był zdecydowanie najlepszy. Polak potwierdza, że odnalazł się w tej ekipie i regularnie gra na wysokim poziomie. Co warto podkreślić, w starciu z Muratbey Usak Sportif zanotował double-double.
Marcin Gortat (Washington Wizards) - 10 punktów, 16 zbiórek, 4 asysty, 2 faule, 5 bloków, strata, eval 28 oraz 16 punktów, 8 zbiórek, asysta, 4 faule, blok, strata, eval 14 oraz 10 punktów, 14 zbiórek, asysta, 3 faule, 3 straty, eval 17
Mimo że Washington Wizards zawodzą niemal na każdym kroku, to tego samego nie można powiedzieć o naszym jedynaku w NBA. Gortat spisuje się naprawdę bardzo dobrze i utrzymuje formę. Aż w dwóch z trzech ostatnich spotkań zanotował double-double, a do tego Polak jest coraz bardziej wszechstronny. Notuje asysty, a ostatnio również sporo bloków. Bez wątpienia jest jednym z silniejszych ogniw Czarodziei.
Przemysław Karnowski (Gonzaga Bulldogs) - 22 punkty, 8 zbiórek, 2 asysty, przechwyt, 2 bloki, 2 straty, eval 25
Co za mecz w wykonaniu Polaka! Nasz reprezentant był najlepszym koszykarzem Gonzagi w wygranym spotkaniu z Bryant University. 23-letni zawodnik trafiał na bardzo wysokiej skuteczności, a do poprawy były jedynie osobiste (trafił tylko 4 z 8). Do tego Karnowski świetnie walczył pod tablicami, dzięki czemu był blisko double-double.
Damian Kulig (Banvit BC) - bez punktów, 7 zbiórek, faul, 2 straty, eval 0 oraz 9 punktów, 8 zbiórek, 2 faule, 3 bloki, 2 straty, eval 10
Po raz drugi z rzędu miał spore problemy ze skutecznością, co jest wielkim zaskoczeniem. Polak oddał cztery rzuty, ale wszystkie spudłował. Do tego zaliczył kilka innych potknięć, wskutek czego zakończył spotkanie z zerami. Taki miał dorobek oraz eval. Kilka dni wcześniej 29-letni gracz nieźle wypadł w konfrontacji z AS Monaco w Lidze Mistrzów. Kulig był blisko double-double - do tego osiągnięcia zabrakło mu tylko punktu oraz dwóch zbiórek.
Aaron Cel (BCM Gravelines-Dunkerque) - 19 punktów, 6 zbiórek, 2 asysty, 2 przechwyty, strata, eval 26 oraz 5 punktów, 9 zbiórek, 2 faule, eval 8
Ależ fantastycznie zagrał w meczu ligi francuskiej reprezentant Polski. 29-letni koszykarz był nie do zatrzymania - z dystansu trafił 5 z 5 rzutów! Na dodatek świetnie zbierał, asystował i przechwytywał piłki. Nasz koszykarz był zdecydowanie najlepszym graczem swojej drużyny, którą poprowadził do zwycięstwa nad Entente Orleans. Kilka dni wcześniej Cel miał okazję zaprezentować się w spotkaniu FIBA Europe Cup, gdzie nie poszło mu tak dobrze (2/6 z gry), ale i tak spisał się nieźle.
A.J. Slaughter (SIG Strasbourg) - 15 punktów, zbiórka, 3 asysty, 3 faule, przechwyt, 2 straty, eval 11 oraz 6 punktów, zbiórka, 3 asysty, faul, przechwyt, eval 3
Dwa różne spotkania zanotował w minionym tygodniu naturalizowany koszykarz. W Lidze Mistrzów zupełnie mu nie poszło - brakowało mu skuteczności, a do tego popełnił kilka błędów. Choć z nim na parkiecie zespół nieźle funkcjonował, to on sam nie mógł być usatysfakcjonowany ze swojego występu. Slaughter zrehabilitował się już w kolejnym spotkaniu - w meczu ligowym był wiodącą postacią. Reprezentant Polski trafił 5 z 10 rzutów z gry oraz 4 z 5 osobistych. Do tego rozdał 3 asysty i miał jeden z lepszych wskaźników ewaluacji.
David Logan (Lietuvos Rytas Wilno) - 10 punktów, 3 zbiórki, 5 asyst, faul, przechwyt, blok, 3 straty, eval 13 oraz 16 punktów, 4 zbiórki, 5 asyst, 2 faule, 2 przechwyty, blok, 2 straty, eval 20
Naturalizowany koszykarz udowodnił, że potrafi nie tylko zdobywać punkty. W ostatnich dwóch występach zagrał niezwykle wszechstronnie - zbierał, asystował, przechwytywał piłki, a nawet blokował swoich rywali. Logan lepiej wypadł w starciu w Pucharze Europy z Chimkami, ale w spotkaniu ligowym z Vytautasem Prienu również zagrał na dobrym poziomie.
Jakub Wojciechowski (Vanoli Cremona) - bez punktów, 3 zbiórki, faul, przechwyt, eval 2
Spędził na placu gry raptem siedem minut, ale zdołał w tym czasie się pokazać. Polak nieźle zbierał pod własną tablicą, zaliczył nawet prechwyt, lecz zarazem miał też faul i jeden niecelny rzut za trzy.
Adam Łapeta (Lietuvos Rytas Wilno) - 8 punktów, 6 zbiórek, 2 faule, przechwyt, blok, 2 straty, eval 11 oraz bez punktów, 5 fauli, strata, eval -5
Zupełnie nie wyszedł mu mecz w Pucharze Europy. W starciu z Chimkami wyróżnił się tylko tym, że w ciągu czterech minut zanotował 5 przewinień. Lepiej poszło mu w spotkaniu ligowym. Wyszedł w nim w podstawowym składzie i był bardzo skuteczny - trafił 4 z 5 rzutów z gry, a do tego bardzo dobrze zbierał i miał jeden z lepszych wskaźników ewaluacji w ekipie Tomasa Pacesasa.
Aleksander Czyż (Pasta Reggia JuveCaserta) - bez punktów, 2 zbiórki, 4 faule, eval -3
Co tu wiele pisać - grał bardzo krótko, ale niestety nie był to dobry epizod w jego wykonaniu. 26-letni koszykarz spudłował jedyny rzut z gry, a na domiar złego szybko notował przewinienia. Miał najgorszy eval w całym zespole, który wygrał z Betaland Capo d'Orlando.