Najsłabsza piątka 14. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal WP SportoweFakty prezentuje zestawienie pięciu zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zapracowali na miejsce w najsłabszej piątce 14. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki.

1
/ 6

Jordan Callahan (Rosa Radom- 7 punktów, 3 asysty, 2 faule, 3 straty, 2 przechwyty, eval 3

Koszykarz Rosy Radom nie miał ostatnio powodów do zadowolenia. Wicemistrzowie Polski przegrali bowiem z PGE Turowem Zgorzelec, a on sam w tym spotkaniu się nie popisał. Amerykanin nie mógł się wstrzelić, zwłaszcza z dystansu. W całym meczu oddał 7 rzutów, z czego tylko 2 celne. Poza tym Callahan notował straty i faule, a przechwyty i asysty tego nie zbilansowały. Inna sprawa, że w minionej kolejce nie było wielkiej konkurencji na tej pozycji.

2
/ 6

Michał Jankowski (TBV Start Lublin- bez punktów, zbiórka, eval -3

Znalazł się w naszym zestawieniu, mimo że jego drużyna zdołała wygrać na własnym parkiecie z Treflem Sopot. Tyle że nie miał on w to zwycięstwo właściwie żadnego wkładu. 29-letni Polak po raz kolejny w obecnym sezonie zagrał kiepsko, kończąc zawody bez choćby jednego trafienia. To zresztą nie pierwszy raz, wcześniej zdarzyło mu się to dwukrotnie. Jankowski oddał trzy rzuty, lecz wszystkie były nieudane. Poza tym niewiele wniósł do gry lublinian.

3
/ 6

Dardan Berisha (Polfarmex Kutno- 3 punkty, zbiórka, 2 asysty, 2 faule, strata, eval -5

Ten koszykarz wręcz musiał się znaleźć na naszej liście. Były reprezentant Polski zagrał w - przegranym przez kutnian - starciu z Miastem Szkła Krosno po prostu beznadziejnie. Berisha już wcześniej miał sporo problemów ze skutecznością, ale tym razem przeszedł samego siebie. 28-letni zawodnik nie trafił żadnego z dziewięciu rzutów z gry, a do tego popełnił też inne błędy. Nic dziwnego, że zakończył spotkanie z najgorszym evalem w Polfarmeksie i w ogóle w 14. kolejce.

ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: nie myślę o końcu kariery, mogę grać nawet przez 10 lat

4
/ 6

Martynas Sajus (Polpharma Starogard Gdański- 2 punkty, 3 zbiórki, 4 faule, strata, przechwyt, blok, eval 4

Dobór zawodników pod kosz to zwykle najtrudniejsze zadanie. Nie inaczej było w tym przypadku. Litwin zazwyczaj jest bardzo mocnym ogniwem starogardzkiej Polpharmy, miał nawet świetną serię meczów, w których zdobywał ponad 10 punktów. Ostatnio jednak idzie mu gorzej. Początkowo wpływ na to miała choroba, ale teraz nie było już żadnego wytłumaczenia. 20-letni koszykarz szybko popełniał przewinienia, a do tego trafił tylko 1 z 3 rzutów z gry. Nie można mu odmówić aktywności, ale Polpharma z nim na parkiecie nie funkcjonowała najlepiej.

5
/ 6

Zach Robbins (King Szczecin- bez punktów, 3 zbiórki, 2 faule, przechwyt, blok, eval -1

King Szczecin poradził sobie w spotkaniu z Polfarmeksem Kutno, mimo że środkowy z USA nie zdołał pomóc ekipie. 25-letni gracz spędził na parkiecie nieco ponad 14 minut, a zdołał w tym czasie oddać 6 rzutów. Sęk w tym, że żaden z nich nie wylądował w koszu. Robbins starał się naprawić swój występ zbierając czy blokując przeciwników, ale to było zdecydowanie za mało, żeby uniknąć obecności w najsłabszej piątce.

6
/ 6

Upływają kolejne tygodnie, a Polfarmex wciąż nie zdołał się poprawić. Kutnianie grają fatalnie i przegrywają mecz za meczem. W minionej kolejce rozegrali dwa spotkania i... w obu ulegli rywalom. Dość powiedzieć, że po ostatni triumf "Farmaceuci" sięgnęli na początku listopada. Trener Szablowski nie znalazł póki co recepty na to, żeby pomóc drużynie, która ma przede wszystkim problemy z ofensywą.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
Remik Banaszkiewicz
26.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam pytanie czemu w najlepszych piątkach kolejki nie ma najlepszego trenera i ławki rezerwowych a w najlepszych piątkach 1 ligi już są???  
avatar
Robert Narloch
19.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jako trenera wybrałbym Budzinauskasa, który przez swoje decyzje przegrał wygrany mecz.  
avatar
S777
19.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz