Piątka 22. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki

Aaron Johnson (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski) - 33 min, 11 pkt, 17 as, 5 przech

Nie mogliśmy nie rozpocząć naszego zestawienia od rozgrywającego BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski. Johnson zdobył 11 punktów, miał pięć przechwytów i aż 17 asyst, co jest najlepszym wynikiem w PLK od siedmiu lat. Dzięki świetnej grze swojego lidera BM Slam Stal wygrała już ósmy mecz z rzędu, a Amerykanin ze średnią 6,5 asysty jest najlepszym podającym rozgrywek.

Filip Zegzuła (Rosa Radom) - 24 min, 15 pkt (4/8 za trzy), 2 zb

Trener Kamiński nie boi się stawiać na młodych i zdolnych Polaków, a ci odpłacają mu się coraz lepszą grą. Bohaterem niedzielnego spotkania Rosy Radom z MKS Dąbrowa Górnicza był 22-letni Zegzuła, który w drugiej kwarcie pociągnął gospodarzy do odrabiania strat i trafił aż cztery trójki. Wielkie brawa należą się temu graczowi, zwłaszcza, że niespełna 24h wcześniej na parkietach I ligi zdobył aż 31 punktów!

Remontady nie było. Sensacyjna porażka Barcelony [ZDJĘCIA ELEVEN]

Denis Ikovlev (PGE Turów Zgorzelec) - 41 min, 20 pkt, 9 zb, 5 as, 3 blk

PGE Turów dość niespodziewanie męczył się z Polfarmeksem Kutno i pokonał ligowego słabeusza dopiero po dogrywce. Aż czterech zawodników gospodarzy zanotowało co najmniej 20 punktów - jednym z nich był Ikovlev, który na swoim koncie zapisał także dziewięć zbiórek, pięć asyst i trzy bloki. 30-letni skrzydłowy jest w tym sezonie najpewniejszym punktem w rotacji trenera Fischera.

Michał Nowakowski (King Szczecin) - 29 min, 16 pkt, 9 zb, 3 as

King Szczecin to kolejna drużyna, która wykorzystała słabość Polskiego Cukru Toruń - do niedawna jeszcze lidera PLK. Ekipa trenera Łukomskiego pewnie pokonała Twarde Pierniki, odnosząc cenne zwycięstwo w kontekście walki o play off. Najlepszym strzelcem szczecinian okazał się Nowakowski, który do 16 punktów dołożył także dziewięć zbiórek i trzy asysty.

Martynas Sajus (Polpharma Starogard Gdański) - 28 min, 11 pkt, 12 zb

Niezwykle istotne dwa punkty zgarnęli Farmaceuci na gorącym terenie w Sopocie. Jednym z najlepszych graczy Polpharmy w tym spotkaniu był litewski wieżowiec, który skompletował piąte double-double w bieżących rozgrywkach. Sajus zapisał na swoim koncie 11 punktów i 12 zbiórek. Był to ósmy mecz z rzędu, w którym środkowy notuje dwucyfrowy wynik punktowy.