PLK: tłumy na ścieżce do play-off - kto najbliżej, kto najdalej na finiszu?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tak wyrównanych rozgrywek nie było od dawna w Polskiej Lidze Koszykówki. Sezon zasadniczy wkracza na ostatnią prostą, a pytań jest zdecydowanie więcej w porównaniu z odpowiedziami.

1
/ 9

Czwórka na czele i peleton w pogoni

PLK w bieżącym sezonie jest niesamowicie wyrównana. Walka o play-off toczyć będzie się do ostatniego gwizdka sezonu zasadniczego. Po 24. kolejkach w najkorzystniejszym położeniu jest pierwsza czwórka: Stelmet BC Zielona Góra, Anwil Włocławek, BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski i Polski Cukier Toruń. Te drużyny powalczą między sobą o najwyższe miejsca po rundzie zasadniczej, aczkolwiek wcale nie mają dużej przewagi nad grupą pościgową.

Od piątego miejsca w dół sytuacja jest niesamowicie wyrównana, a żaden z zespołów nie patrzy do tyłu, tylko przed siebie, żeby "złapać" kolejnego rywala.

2
/ 9

King Szczecin (bilans: 13 zwycięstw - 13 porażek)

Trzy porażki w czterech ostatnich meczach mocno skomplikowały sytuację Kinga w grupie drużyn walczących o play-off. Gdy wydawało się, że szczecinianie po ważnej wygranej w Toruniu złapią odpowiedni rytm, przyszła wpadka w Tarnobrzegu i katastrofalny występ z Polpharmą przed własną publicznością. King jest w arcytrudnej sytuacji w wyścigu do ósemki, a i kalendarz nie jest łatwy.

Pozostałe do rozegrania mecze: MKS (wyjazd), Miasto Szkła (dom), Trefl (dom), Energa Czarni (wyjazd), Polfarmex (dom), AZS (wyjazd)

3
/ 9

Trefl Sopot (bilans: 13 zwycięstw - 12 porażek)

W niewiele lepszej sytuacji jest Trefl Sopot. Ta byłaby jeszcze lepsza, gdyby ostatnio team z Trójmiasta nie wypuścił wygranej z rąk w Krośnie. Sopocianie mogą jednak z nadzieją patrzeć w przyszłość, bowiem mają w miarę korzystny układ gier do końca rundy zasadniczej. Zagadką będzie będzie natomiast to, jak zespół zareaguje na odejście trenera Zorana Marticia.

Pozostałe do rozegrania mecze: Energa Czarni (dom), Polfarmex (wyjazd), AZS (dom), King (wyjazd), Asseco (wyjazd), TBV Start (dom), Anwil (wyjazd)

4
/ 9

Miasto Szkła Krosno (bilans: 14 zwycięstw - 12 porażek)

Beniaminek po genialnej pierwszej części sezonu, teraz wygraną z Treflem zakończył czarną serię czterech kolejnych porażek. Podopieczni Michała Barana mimo wszystko pozostają w niezłym miejscu ligowej tabeli. Ważne będą najbliższe konfrontacje. Krośnianie muszą wygrać trzy z czterech najbliższych meczów marząc o tym, aby zostawić sobie otwartą bramę do zakończenia debiutanckiego sezonu w ósemce.

Pozostałe do rozegrania mecze: Siarka (wyjazd), Polpharma (dom), King (wyjazd), MKS (dom), Rosa (wyjazd), Energa Czarni (wyjazd)

5
/ 9

Polpharma Starogard Gdański (bilans: 14 zwycięstw - 12 porażek)

Farmaceuci są w niesamowitym gazie. Ostatnio przywieźli dwie ważne wygrane z delegacji, co tylko podbudowało morale zespołu. Dodatkowo najtrudniejsze z pozostałych sześciu meczów rozegrają we własnej hali. Ekipa dowodzona przez Mindaugasa Budzinauskasa jest mocno rozpędzona i na finiszu, na swojej dużej euforii, może wedrzeć się do ósemki.

Pozostałe do rozegrania mecze: MKS (dom), Miasto Szkło (wyjazd), Energa Czarni (dom), Polfarmex (wyjazd), AZS (dom), Asseco (wyjazd)

6
/ 9

Energa Czarni Słupsk (bilans: 14 zwycięstw - 11 porażek)

Po wszystkim, co wydarzyło się w Słupsku w tym sezonie, Czarne Pantery są w doskonałym położeniu przed kluczowymi meczami. Robertas Stelmahers, który swego czasu był już żegnany przez fanów Czarnych, zażegnał kryzysową sytuację i wszystko poukładał na tyle, że w Słupsku mają dużą nadzieję na uratowanie tego sezonu. Wygrane w dramatycznych okolicznościach z Rosą i Polskim Cukrem tylko umocnią słupszczan mentalnie.

Pozostałe do rozegrania mecze: Trefl (wyjazd), Siarka (dom), Polpharma (wyjazd), King (dom), MKS (wyjazd), BM Slam Stal (dom), Miasto Szkła (dom)

7
/ 9

MKS Dąbrowa Górnicza (bilans: 14 zwycięstw - 11 porażek)

Gdyby dąbrowianie tylko trochę lepiej grali na wyjazdach, ósemkę mieliby już najprawdopodobniej w kieszeni, a tak będą drżeć zapewne do ostatniego meczu. Co gorsza dla MKS-u - z siedmiu ostatnich meczów aż pięć rozegra w poza swoją twierdzą. To będzie prawdziwy test dla ekipy z Zagłębia, który da odpowiedź jak silnym są zespołem. Już we wtorek ekipa Drażena Anzulovicia może znacznie poprawić swoją sytuację wygrywając w Lublinie z TBV Startem.

Pozostałe do rozegrania mecze: TBV Start (wyjazd), Polpharma (wyjazd), King (dom), Polski Cukier (wyjazd), Miasto Szkła (wyjazd), Energa Czarni (dom), Polfarmex (wyjazd)

8
/ 9

PGE Turów Zgorzelec (bilans: 15 zwycięstw - 11 porażek)

Turów - podobnie, jak MKS - ma ogromne problemy poza własną halą. W ostatnim meczu cudem uniknął porażki w Lublinie, ale gra nie mogła napawać optymizmem. Zwłaszcza przed tak mocnym finiszem sezonu zasadniczego. Team z przygranicznego miasta zagra z całą "śmietanką" PLK i marząc o przedłużeniu sezonu muszą wyszarpać z tego kilka wygranych.

Pozostałe do rozegrania mecze: Anwil (dom), AZS (wyjazd), Stelmet BC (wyjazd), BM Slam Stal (dom), Rosa (wyjazd), Polski Cukier (dom)

9
/ 9

Rosa Radom (bilans: 15 zwycięstw - 10 porażek)

Rosa to kolejny zespół, który poradził sobie z problemami kadrowymi. Pożegnano się z trzema koszykarzami amerykańskimi, postawiono na Polaków, a ci w pełni wykorzystali szansę windując wicemistrzów Polski w górę ligowej tabeli. Teraz podopieczni Wojciecha Kamińskiego już spokojnie mogą patrzeć na fazę play-off, a po cichu marzyć jeszcze nawet o pierwszej czwórce.

Pozostałe do rozegrania mecze: AZS (dom), Asseco (wyjazd), TBV Start (dom), Anwil (wyjazd), PGE Turów (dom), Miasto Szkła (dom), Stelmet BC (wyjazd)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)