W tym artykule dowiesz się o:
Łukasz Koszarek (Stelmet BC Zielona Góra)
Tej postaci nikomu przedstawiać nie trzeba. Łukasz Koszarek od wielu lat stanowi fundament reprezentacji Polski i nie inaczej jest również w kadrze Mike'a Taylora. Przypomnijmy również, że w 2016 roku Koszarek przekroczył liczbę 1000 punktów w reprezentacji. Rozgrywający odebrał wówczas pamiątkową koszulkę oraz statuetkę z rąk Marcina Widomskiego, prezesa Polskiej Ligi Koszykówki.
W obecnym sezonie Koszarek jest mocnym punktem Stelmetu Zielona Góra. W finałowym turnieju Pucharu Polski został wybrany również MVP całej imprezy.
Statystyki: 8.7 pkt, 5.4 as, 2.6 zb
Krzysztof Szubarga (Asseco Gdynia)
To byłby głośny powrót do reprezentacji Polski. Jeszcze kilkanaście miesięcy wcześniej, z powodu kontuzji, kariera Krzysztofa Szubargi była na lekkim zakręcie. W obecnym sezonie jednak spisał się znakomicie. Nic więc dziwnego, że po rundzie zasadniczej posypały się nagrody dla doświadczonego rozgrywającego.
Asseco Gdynia co prawda nie awansowało do fazy play off, jednak występy Szubargi oglądało się z dużą przyjemnością. To połączenie olbrzymich umiejętności i wielkiego charakteru. Czy Mike Taylor nagrodzi rozgrywającego powołaniem do reprezentacji Polski? Kibice są zdecydowanie na "tak".
Statystyki: 18 pkt, 5 as, 3.4 zb
Paweł Leończyk (Anwil Włocławek)
Wychowanek Spójni Stargard stanowi mocny punkt Anwilu Włocławek. Paweł Leończyk wystąpił w tym sezonie w 34 spotkaniach, w których notował średnio ponad 10 punktów na spotkanie. 30-latek nie powinien mieć żadnych problemów, aby dostać powołanie na najbliższy EuroBasket.
Przypomnijmy, że Leończyk znalazł się w szerokiej kadrze już na mistrzostwa Europy w 2009 roku, jednak ostatecznie nie pojechał na turniej. W reprezentacji zadebiutował dopiero dwa lata później. W 2011 wziął udział w EuroBaskecie, gdzie wystąpił w 5 spotkaniach.
Statystyki: 10.2 pkt, 5.1 zb
Daniel Szymkiewicz (Rosa Radom)
Podobnie jak Michał Michalak, Daniel Szymkiewicz w 2010 roku wywalczył srebrny medal mistrzostw świata w Hamburgu. Rozgrywający przeszedł przez wszystkie młodzieżowe reprezentacje Polski, a w 2016 roku zadebiutował w kadrze Mike'a Taylora w starciu z Holandią.
Przed Szymkiewiczem jest znakomita przyszłość. Jego sporym problemem była kontuzja, jednak w 2017 roku rozgrywający występuje na pełnych obrotach. 22-latek z pewnością otrzyma kolejną szansą od selekcjonera reprezentacji. Od niego samego zależy, czy za kilka miesięcy wystąpi na EuroBaskecie.
Statystyki: 8.5 pkt, 3.1 as
Przemysław Żołnierewicz (Asseco Gdynia)
Czas odważniej postawić na młodych zawodników, którzy za kilka lat będą stanowić fundament kadry. Jednym z takich graczy jest Przemysław Żołnierewicz, który od wielu miesięcy robi systematyczne postępy.
Wielka w tym zasługa Przemysława Frasunkiewicza, który w Asseco Gdynia nie boi się stawiać na młodych Polaków. - Teraz jest bardzo dobrym zawodnikiem i człowiekiem, ale uważam, że stać go na dużo więcej. On robi stały postęp - mówi o Żołnierewiczu szkoleniowiec Asseco.
Przypomnijmy, że 21-letni gracz w 2013 roku wystąpił w reprezentacji Polski do lat 18 w dywizji B. Polska wywalczyła wówczas awans do dywizji A, a Żołnierewicz zdobywał podczas tej imprezy średnio po 10,9 punktu.
Statystyki: 12.4 pkt, 3.8 zb, 2.9 as
ZOBACZ WIDEO Anderlecht zwycięski, Łukasz Teodorczyk już niemal dwa miesiące bez gola [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Adam Hrycaniuk (Stelmet BC Zielona Góra)
Podkoszowy Stelmetu Zielona Góra miał lepsze i gorsze momenty w tym sezonie. Ba, przez moment wydawało się nawet, że Adam Hrycaniuk może w grudniu opuścić Zieloną Górę. - Nie ma ludzi niezastąpionych. Jak się dogadamy, to odejdzie. Proste - tłumaczył właściciel klubu Janusz Jasiński.
Ostatecznie Hrycaniuk pozostał w klubie i walczy o kolejne mistrzostwo Polski dla Stelmetu. W kadrze natomiast bez problemu powinien znaleźć swoje miejsce. Tym bardziej, że w reprezentacji Polski może zabraknąć Macieja Lampego, który rozegrał świetny sezon w Chinach, ale musiał się poddać się zabiegowi biodra i jego występ na EuroBaskecie stoi pod dużym znakiem zapytania.
Statystyki: 6 pkt, 3.8 zb
Michał Michalak (PGE Turów Zgorzelec)
Kolejny pewniak w talii Mike'a Taylora. Srebrny chłopiec z Hamburga z 2010 roku co prawda nie awansował do play offów, jednak Michał Michalak może być zadowolony ze swojej postawy. W rundzie zasadniczej był pewnym punktem PGE Turowa Zgorzelec, a obecny sezon dokończył we włoskiej ekipie Germani Basket Brescia.
Wszystko wskazuje również na to, iż Michał Michalak nie zagra w przyszłym sezonie w polskiej lidze. - Uważam, że jest to faktycznie dobry moment, aby wyjechać. Sądzę, że sezon był przyzwoity i zobaczymy, na jaki kontrakt to zaprocentuje - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty Michalak.
Statystyki: 14.6 pkt, 4.1 zb. 2 as
Michał Sokołowski (Rosa Radom)
Koszykarz Rosy Radom nie zbawił w poprzednim sezonie reprezentacji Polski. Michał Sokołowski dostanie jednak kolejną szansę, którą musi wykorzystać. A grać potrafi przecież znakomicie.
24-latek rozgrywa drugi z rzędu bardzo dobry sezon w PLK, będąc czołową postacią nie tylko Rosy, ale także całych rozgrywek. Po rundzie zasadniczej Sokołowski został wybrany najlepszym zawodnikiem w defensywie, wyprzedzając między innymi Shawna Kinga oraz Przemysława Zamojskiego.
Statystyki: 12.7 pkt, 5.9 zb, 1.2 as