W tym artykule dowiesz się o:
W Enerdze bez Mansfield ani rusz
Narzekająca na uraz Lauren Mansfield opuściła kolejny mecz toruńskiej Energi. Brak podstawowej rozrywającej był aż nadto widoczny w starciu z tureckim Hatay, czyli faworytem grupy, w której występują Katarzynki.
Katarzynki walczyły dzielnie, ale w połowie trzeciej kwarty przyjezdne włączyły drugi bieg i odjechały Enerdze. Nie do zatrzymania była przede wszystkim Hind Ben Abdelkader.
Belgijka, była zawodniczka Wisły CanPack Kraków, wykorzystała 9 z 13 rzutów z gry i zapisała 21 oczek. Dzielnie wspierały ją Courtney Paris (8 punktów i 15 zbiórek) oraz Leilani Mitchell (17 punktów, 6 asyst i 4 zbiórki).
Energa Toruń - Hatay Buyuksehir 53:71 (14:18, 15:16, 16:26, 8:11)
Punkty dla Energi: Rita Rasheed 13, Kelley Cain 12, Monika Grigalauskyte 9, Emilia Tłumak 8, Katarzyna Suknarowska-Kaczor 5, Agnieszka Skobel 4, Katarzyna Mailiszewska 2.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: gnał jak pocisk. Najszybszy piłkarz na świecie [color=#000000]
[/color]
Akademiczki waleczne, ale bez zwycięstwa
Niestety, trzeci mecz i trzecia porażka. Podopieczne Dariusza Maciejewskiego nie były faworytem starcia w Stambule, ale były bliskie sprawienia niespodzianki.
Po trzech kwartach gorzowianki prowadziły jeszcze 42:41. Niestety dla nich, w decydujących minutach koszykarki Besiktasu zdołały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Katem Akademiczek okazała się doskonale znana z gry w Polsce Iva Perovanović. Doświadczona podkoszowa z Czarnogóry zaliczyła 21 punktów i 8 zbiórek.
Besiktas JK Stambuł - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. 66:60 (13:17, 13:11, 15:14, 25:18)
Punkty dla AZS-u: Annamaria Prezelj 15, Paulina Misiek 13, Aleksandra Pawlak 9, Carolyn Swords 8 (12 zb), Yulia Rytsikava 6, Magdalena Szajtauer 5, Francisca Donders 4, Beata Jaworska 0, Daria Stelmach 0.
Mistrzynie nadal bez porażki
Sharnee Zoll po raz kolejny udowodniła, że Ślęza Wrocław bez niej nie istnieje. Amerykanka zaliczyła 16 punktów, 13 asyst, 7 zbiórek i 5 przechwytów, a mistrzynie Polski mogły cieszyć się z trzeciego triumfu w EuroCupie.
Pojedynek z Istanbul Universitesi nie rozpoczął się dobrze dla Ślęzy. Rywalki z Turcji po pierwszej połowie prowadziły nawet 39:26. Po przerwie Zoll narzuciła swój rytm gry, a wrocławianki zaczęły odrabiać straty.
Kapitalna defensywa w trzeciej ćwiartce pozwoliła odrobić straty, a w kluczowych momentach Zoll i Kourtney Treffers wykończyły rywalki, dzięki czemu Śleza pozostaje niepokonana w EuroCupie.
1KS Ślęza Wrocław - Istanbul Universitesi 67:58 (16:18, 10:21, 19:4, 22:15)
Punkty dla Ślęzy: Kourtney Treffers 21, Sharnee Zoll 16 (13 as), Karina Szybała 9, Janis Ndiba 8, Agnieszka Kaczmarczyk 5, Tania Perez 4, Tijana Ajduković 4, Zuzanna Sklepowicz 0, Marissa Kastanek 0, Sonia Ursu-Kim 0.