NBA: Atlantic Division - wielka bitwa młodych wilków

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Za kilka dni rozpocznie się kolejny sezon NBA. Przez najbliższy czas prezentować będziemy składy każdej z dywizji i szanse poszczególnych ekip na awans do fazy play-off. Na początek Konferencja Wschodnia i Atlantic Division.

1
/ 5

Już w poprzednim sezonie, pomimo braku w fazie play-off Kyriego Irvinga oraz Gordona Haywarda, zdołali napsuć sporo krwi LeBronowi Jamesowi i spółce. Teraz powinno zatem być jeszcze lepiej. Młode wilczki w osobach Jaysona Tatuma i Jaylena Browna udowodniły, że potrafią udźwignąć ciężar gry na swoich barkach wtedy, gdy wymaga tego sytuacja. W oczach wielu to wręcz murowany kandydat do wygrania Wschodu. Oczywiście w sytuacji, gdy Celtów ominą problemy zdrowotne. No i o ile pozwolą na to Philadelphia 76ers.

Typ WP SportoweFakty: miejsca 1-4

2
/ 5

Na ten moment bardzo trudno stwierdzić, jaki to będzie sezon na Brooklynie. Powracający po groźnej kontuzji D'Angelo Russell jest głodny gry, ale czy będzie w stanie prowadzić Nets do zwycięstw? Poniżej oczekiwań spisuje się w spotkaniach przedsezonowych Spencer Dinwiddie. Wydaje się, że pary brakuje szczególnie pod koszem. W zespole nie ma wielkich gwiazd i trudno z pełnym przekonaniem postawić na to, że ekipa z Barclays Center ugra coś więcej.

Typ WP SportoweFakty: poza play-off

3
/ 5

To będzie trudny sezon dla nowojorczyków. Brak Kristapsa Porzingisa powoduje, że nie będą się oni raczej liczyć w walce o czołową ósemkę. Kibice z zaciekawieniem mogą za to spoglądać w kierunku Kevina Knoxa, czyli debiutanta, który nieźle radził sobie w lidze letniej, prezentując wiele efektownych zagrań nad obręczą. Większą rolę powinien otrzymać Frank Ntilikina, a liderować drużynie będą zapewne Enes Kanter (na zdjęciu) i Tim Hardaway Jr. I to chyba na tyle.

Typ WP SportoweFakty: poza play-off

4
/ 5

Joel Embiid oraz Ben Simmons marzą o tym, aby przejąć pałeczkę po Cleveland Cavaliers i stać się najlepszą drużyną na Wschodzie. Będzie o to jednak o tyle trudno, że taki sam cel przyświeca zespołowi Celtics. Szykuje się więc pasjonująca rywalizacja pomiędzy tymi jakże perspektywicznymi ekipami. Sixers w lato nie stracili żadnego z newralgicznych zawodników, a za to pozyskali z Nuggets uniwersalnego skrzydłowego, Wilsona Chandlera. Jeśli z kolei zdrowie dopisze rozgrywającemu Markelle'owi Fultzowi, klub z Pensylwanii może naprawdę mocno stawić czoła Celtom z Bostonu.

Typ WP SportoweFakty: miejsca 1-4

5
/ 5

Widoczny na zdjęciu Kawhi Leonard szykowany jest na lidera drużyny. Zadanie nie będzie jednak łatwe, gdyż kibice w Toronto bardzo cenili DeMara DeRozana, podobnie zresztą jak rozgrywający, Kyle Lowry (obaj są bliskimi przyjaciółmi). Czy więc jego współpraca z byłym graczem Spurs będzie się układała równie dobrze? No i przede wszystkim czy Leonard będzie w pełni zdrowy? Jak widać, istnieje sporo znaków zapytania odnośnie zespołu, który rok temu wiódł prym na Wschodzie. O powtórkę może więc być tym razem bardzo trudno.

Typ WP SportoweFakty: miejsca 5-8

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)