Wielki wieczór młodych polskich lekkoatletów. "Wciąż jestem w szoku"

Instagram / European Athletics / Na zdjęciu: Anastazja Kuś i Stanisław Strzelecki
Instagram / European Athletics / Na zdjęciu: Anastazja Kuś i Stanisław Strzelecki

Sobotni wieczór był doskonały dla młodych polskich lekkoatletów, którzy sięgnęli po dwa złote medale w biegu na 400 metrów podczas mistrzostw Europy do lat 18 w Bańskiej Bystrzycy.

W tym artykule dowiesz się o:

W Bańskiej Bystrzycy rozgrywane są lekkoatletyczne mistrzostwa Europy do lat 18. Sobotni wieczór na długo zostanie w pamięci młodych polskich lekkoatletów, którzy w ciągu 30 minut zdobyli dwa złote medale w biegu na 400 metrów.

Jako pierwszy dokonał tego Stanisław Strzelecki, który w finale zaprezentował się znakomicie. Początkowo biegł na drugiej pozycji, ale popisał się imponującym finiszem -  wyprzedził Francuza Milanna Klemenicia i zdobył złoty medal.

- Wciąż jestem w szoku! Nie czułem się dobrze przed startem, to był trzeci bardzo ciężki bieg na 400 m tutaj i jakoś nie mogłem dobrze spać w nocy. Musiałem przekonać samego siebie, że jestem w stanie to zrobić. I zrobiłem. Moja koncentracja na końcu była tylko na Francuzie, zmuszałem się do wysiłku metr po metrze i przekonywałem samego siebie, że mogę to zrobić - przyznał, cytowany przez organizatorów mistrzostw.

Chwilę później na bieżnię wyszła wielka faworytka i nadzieja polskiej lekkoatletyki - Anastazja Kuś. Ta wkrótce pojedzie na igrzyska olimpijskie, gdzie będzie brana pod uwagę w ustalaniu składów sztafet. A już teraz, w wieku 17 lat, złamała barierę 52 sekund na tym dystansie.

- To niesamowity czas w bardzo dobrym wyścigu. Trudno znaleźć słowa w tej chwili, ale to było znakomite doświadczenie. Myślałam o złotym medalu, ale nie spodziewałam się takiego czasu, rekordu kraju i rekordu mistrzostw. Nie myślałam, że w tym wieku przełamię barierę 52 sekund - skomentowała.

Czy teraz Kuś myśli już tylko o sztafetach w Paryżu? - Mamy wiele świetnych zawodniczek w Polsce, a ludzie mają wysokie oczekiwania wobec sztafet na igrzyskach olimpijskich - skwitowała.

Czytaj także: Kaczmarek zaskoczyła po rekordzie. Oto, co napisała

ZOBACZ WIDEO: dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę

Komentarze (1)
avatar
clown1
22.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Redakcyjne niechlujstwo - nie podali wyników Sterzleckiego i Kuś