Na szczęście, mimo intensywnego ostrzału, żaden z członków drużyny nie ucierpiał - poinformował ukraiński portal sport24.ua.
Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak lekkoatleci gromadzą się na korytarzu hotelu, a w tle słychać wybuchy rosyjskich rakiet i dronów. W Łuck wymierzono łącznie 21 pocisków.
Pomimo dramatycznej nocy, ukraińscy lekkoatleci zdecydowali się pozostać w Łucku i wziąć udział w mistrzostwach Ukrainy.
"Pokazali charakter, że kilka godzin później byli w stanie wziąć udział w zawodach" - podkreślili ukraińscy dziennikarze serwisu sport24.ua.
Łuck położy jest niespełna 100 km od granicy z Polską.
W nocy z 5 na 6 czerwca Rosjanie zaatakowali rakietami i dronami więcej ukraińskich miast. Dramatyczną noc mają za sobą m.in. mieszkańcy Kijowa, gdzie w wyniku rosyjskiego ostrzału zginęły 4 osoby.