Na mecie nie mogła uwierzyć w to, co zrobiła. To był pierwszy medal dla jej kraju

Getty Images / Hannah Peters / Zszokowana Julia Paternain
Getty Images / Hannah Peters / Zszokowana Julia Paternain

Co za historia w Tokio. Julia Paternain zdobyła brązowy, historyczny medal dla Urugwaju. Jej reakcja po przekroczeniu linii mety jest prawdziwym hitem.

Ten dzień ta biegaczka długodystansowa zapamięta na bardzo długo. Julia Paternain zdobyła brązowy medal mistrzostw świata w Tokio i sama nie mogła w to uwierzyć.

Kiedy zawodniczka sklasyfikowana na 288. miejscu na świecie przekroczyła linię mety, była zszokowana i zdezorientowana. Dopiero po chwili uświadomiono ją, że stanie na podium. To dla Urugwaju pierwszy medal w historii na tak prestiżowej lekkoatletycznej imprezie.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Gollob, Staszewski, Synowiec

Jak relacjonuje BBC Sport, biegaczka była zaskoczona swoim wynikiem, ponieważ był to dopiero jej drugi start na tym dystansie.

Paternain przyznała, że podczas biegu nie była pewna swojej pozycji. - Byłam w szoku. To mój drugi maraton i po prostu chciałam dotrzeć do mety - powiedziała. W połowie dystansu zorientowała się, że jest w czołówce, ale nie wiedziała dokładnie, na którym miejscu.

Złoty medal zdobyła Peres Jepchirchir z Kenii, a srebro przypadło Tigst Assefa z Etiopii. Paternain ukończyła bieg z czasem 2:27.23, co było dla niej ogromnym zaskoczeniem i powodem do dumy.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści