"Cudowna. Pia Skrzyszowska zajęła piąte miejsce w finałowym biegu mistrzostw świata na dystansie 100 metrów przez płotki. Polka pobiegła najszybciej w sezonie osiągając czas 12.49 s" - skomentowano na profilu TVP Sport na platformie X, gdzie zamieszczono wideo z biegu finałowego na MŚ Tokio 2025 (patrz poniżej).
Sam awans Skrzyszowskiej do finału mistrzostw świata na otwartym stadionie był jej życiowym sukcesem, ponieważ dokonała tego po raz pierwszy w karierze, mimo wcześniejszych medali z mistrzostw Europy czy Halowych Mistrzostw Świata.
ZOBACZ WIDEO: Niesamowita scena podczas spotkania. Dziewczyna podeszła do polskiej mistrzyni
Reprezentantka Polski w finale znakomicie wystartowała i do końca utrzymała mocne tempo. Do podium zabrakło, ale jej piąte miejsce - z najlepszym wynikiem sezonu (jej rekord życiowy na tym dystansie to 12,37 s) - było dużym zaskoczeniem (do biegu finałowego awansowała z ósmym czasem).
- Cały ten sezon był okropny, ale w dobrym momencie wystartowałam. Nie wierzyliście, prawda? Ale jestem piąta na świecie. I aż piąta - przyznała 24-letnia Skrzyszowska w wywiadzie dla TVP Sport.
W finale triumfowała Ditaji Kambundji ze Szwajcarii, która sensacyjnie zdobyła złoty medal, ustanawiając fantastyczny rekord życiowy 12,24 sekundy. Na podium znalazły się też dwie faworyzowane zawodniczki - rekordzistka świata Tobi Amusan z Nigerii (12.29 s) oraz Amerykanka Grace Stark (12.34 s).