Docelową imprezą tego sezonu dla wszystkich lekkoatletów są mistrzostwa świata, które rozpoczną się 27 sierpnia w koreańskim Daegu. Wcześniej odbędzie się jeszcze kilka większych imprez, dlatego piątkowy Europejski Festiwal Lekkoatletyczny Enea Cup nie da jeszcze odpowiedzi na wszystkie pytania przed walką o czempionat globu. Mimo to, w Bydgoszczy stawi się światowa czołówka, bo przez jedenaście lat mityng wyrobił już sobie odpowiednią markę.
Organizatorzy zapowiadają, że największe emocje będą związane z biegiem na 800 m mężczyzn. Rekord Polski na tym dystansie należy do Pawła Czapiewskiego, który również stanie na starcie. Brązowy medalista z MŚ w Edmonton w 2001 roku oddaje już powoli palmę pierwszeństwa młodszym zawodnikom. - Chciałbym zaznaczyć tu, że jeszcze biegam, bo raczej będę odprowadzał zawodników wzrokiem - powiedział 33-letni lekkoatleta. - Swój rekord pobiłem 17 sierpnia 2001 roku w Zurychu i dali mi na niego dziesięcioletnią gwarancję, zostało mi jeszcze parę miesięcy, więc nie będę się jutro obawiał - zażartował Czapiewski. Chrapkę na poprawę jego wyniku mają Marcin Lewandowski i Adam Kszczot. W mityngu w Ostrawie lepszy wynik uzyskał drugi z nich, ale mistrzowi Europy na 800 m mogą pomóc własne trybuny. - Bardzo się cieszę, że startuję na swoim podwórku, bo rok temu jeszcze nie byłem zawodnikiem Zawiszy Bydgoszcz. Chcę się tutaj pokazać z jak najlepszej strony. Bieg jest mocno obsadzony i na pewno padną tu dobre wyniki - przewiduje Marcin Lewandowski. Polacy za konkurenta będą mieli m.in. Mbulaeniego Mulaudziego, aktualnego mistrza świata.
Niektórzy zawodnicy, także ci utytułowani, sami zgłaszali organizatorom chęć występu. Tak było z mistrzem świata w biegu na 110 m przez płotki, Ryanem Brathwaitem. Reprezentant Barbadosu startował w Bydgoszczy już rok temu - z marnym skutkiem, bo zajął dopiero szóstą lokatę. Teraz zapowiada poprawę wyniku. - Chętnie wracam do Bydgoszczy, bo lubię startować na tej niebieskiej bieżni. W zeszłym roku przeszkadzały mi chodniki, teraz oczekuję lepszego wyniku - zapowiada płotkarz.
Enea Cup będzie inauguracją projektu Bezpieczne Stadiony, który jest odpowiedzią władz miasta na nagonkę na Bydgoszcz, jaką rozpoczęła się po zadymie podczas piłkarskiego Pucharu Polski. Dlatego w trakcie zawodów odbędzie się dodatkowo bieg na 200 m, w którym wystartują bydgoskie vipy oraz sportowcy, m.in. Emil Sajfutdinow czy Szymon Ziółkowski, który na stadionie Zawiszy będzie rywalizował w rzucie młotem. O godzinie 17 rozpocznie się festyn rodzinny, a początek sportowych emocji zaplanowano na godzinę 18.
Program minutowy XI Europejskiego Festiwalu Lekkoatletycznego Enea Cup 2011:
18:00 rzut młotem mężczyzn
18:20 800 m juniorów
18:30 4x100 m (bieg B)
18:45 4x100 m kobiet
19:00 oficjalne otwarcie
19:30 skok w dal kobiet U-23, rzut dyskiem kobiet, skok o tyczce mężczyzn
19:45 100 m juniorek
19:50 100 m kobiet (bieg B)
20:00 100 m kobiet, pchnięcie kulą mężczyzn
20:10 400 m ppł kobiet
20:20 400 m ppł mężczyzn
20:30 800 m kobiet
20:40 3000 m z przeszkodami kobiet, trójskok mężczyzn, oszczep mężczyzn U-23
21:00 100 m ppł mężczyzn
21:10 100 m ppł kobiet im. Teresy Ciepły
21:20 3000 m z przeszkodami mężczyzn im. Bronisława Malinowskiego
21:40 800 m mężczyzn