Anita Włodarczyk: W Warszawie spróbuję pobić rekord świata

Anita Włodarczyk zmiażdżyła rywalki w finale konkursu rzutu młotem w Pekinie. Po zawodach przyznała, że czuje się na siłach, by znowu pobić rekord świata.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń
W czwartkowym finale Polka dwukrotnie przekroczyła barierę 80m. Ostatecznie konkurs zakończyła z rezultatem 80,85m. Do pobicia rekordu świata, który zresztą do niej należy, zabrakło jej zatem 23 centymetrów. W dwóch ostatnich próbach w Pekinie Anicie Włodarczyk zabrakło już trochę sił, ale nasza lekkoatletka puściła w świat wyraźny sygnał, że wynik 81,08m to nie wszystko, na co ją stać.
Kto wie, może Polsce uda się złamać ten rezultat jeszcze w tym roku. Zawodniczka taki ma nawet zamiar!

- Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa. Rekord mistrzostw, dwa rzuty ponad 80 metrów i złoty medal. Jest super! Forma jest, więc podczas Lotto Warszawskiego Memoriału Kamili Skolimowskiej, 13 września na PGE Narodowym, spróbuję powalczyć o kolejny rekord świata - zapowiada.

Do pochodzącej z Rawicza lekkoatletki należy w tym sezonie siedem najlepszych rezultatów. Do granicy 80m żadnej z jej rywalek nawet nie udało się zbliżyć. Cóż, królowa jest tylko jedna!

źródło: memorialkamili.pl

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×