Anita Włodarczyk: W Warszawie spróbuję pobić rekord świata

East News
East News

Anita Włodarczyk zmiażdżyła rywalki w finale konkursu rzutu młotem w Pekinie. Po zawodach przyznała, że czuje się na siłach, by znowu pobić rekord świata.

W tym artykule dowiesz się o:

W czwartkowym finale Polka dwukrotnie przekroczyła barierę 80m. Ostatecznie konkurs zakończyła z rezultatem 80,85m. Do pobicia rekordu świata, który zresztą do niej należy, zabrakło jej zatem 23 centymetrów. W dwóch ostatnich próbach w Pekinie Anicie Włodarczyk zabrakło już trochę sił, ale nasza lekkoatletka puściła w świat wyraźny sygnał, że wynik 81,08m to nie wszystko, na co ją stać.
[ad=rectangle]

Kto wie, może Polsce uda się złamać ten rezultat jeszcze w tym roku. Zawodniczka taki ma nawet zamiar!

- Jestem bardzo, bardzo szczęśliwa. Rekord mistrzostw, dwa rzuty ponad 80 metrów i złoty medal. Jest super! Forma jest, więc podczas Lotto Warszawskiego Memoriału Kamili Skolimowskiej, 13 września na PGE Narodowym, spróbuję powalczyć o kolejny rekord świata - zapowiada.

[color=#000000]Do pochodzącej z Rawicza lekkoatletki należy w tym sezonie siedem najlepszych rezultatów. Do granicy 80m żadnej z jej rywalek nawet nie udało się zbliżyć. Cóż, królowa jest tylko jedna!

źródło: memorialkamili.pl[/color]

Komentarze (3)
avatar
kristobal
27.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Anita oceniła, że na chwilę obecną w jej zasięgu jest rzut ponad 82 metry. Czytaj całość
avatar
luzny
27.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no jak by startowała z mężczyznami to by była 2 za Fajdkiem :)