Trener o zakończeniu współpracy z Anitą Włodarczyk. "Trochę mnie to dziwi"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix /  / Na zdjęciu: Krzysztof Kaliszewski (L) i Anita Włodarczyk (P)
Newspix / / Na zdjęciu: Krzysztof Kaliszewski (L) i Anita Włodarczyk (P)
zdjęcie autora artykułu

Anita Włodarczyk nie chciała kontynuować współpracy z trenerem Krzysztofem Kaliszewskim, który pozostał w USA, mimo że Polski Związek Lekkoatletyczny kazał mu wracać do kraju.

W tym artykule dowiesz się o:

W czwartek pojawiła się zaskakująca informacja o zakończeniu współpracy na linii Anita Włodarczyk - Krzysztof Kaliszewski. Jeszcze na początku marca polska młociarka współpracowała z trenerem w USA. Później dwukrotna mistrzyni olimpijska wróciła do kraju, by przejść operację kolana.

Do ojczyzny nie wrócił za to Kaliszewski. - Trener zapytał mnie, czy chcę kontynuować przygotowania do Tokio. To pytanie było dla mnie szokiem - powiedziała Włodarczyk w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Według lekkoatletki Kaliszewski ma wątpliwości, czy zdoła wrócić do formy sprzed operacji.

W oświadczeniu wysłanym do "PS" Kaliszewski tłumaczył, że musi zostać w Stanach Zjednoczonych, najprawdopodobniej do czerwca, w związku z epidemią koronawirusa. "Byłem gotów trenować Anitę zdalnie, przynajmniej w tym okresie, gdy nie mógłbym być w Polsce, ale nie wyraziła na to zgody. Trochę mnie to dziwi, teraz gdy igrzyska olimpijskie zostały przesunięte na 2021 rok" - napisał Kaliszewski.

ZOBACZ WIDEO: Kiedy odbędą się igrzyska olimpijskie w Tokio? "Zaczyna się wielka gra strategiczna"

Trener zapewnił również, że nie miał żadnych wątpliwości w kwestii powrotu Włodarczyk do formy i do walki o trzecie złoto na igrzyskach. "Nigdy nie przestałem w Anitę wierzyć, wręcz przeciwnie, nawet teraz w tej mocno kryzysowej sytuacji wiem, że jest w stanie się pozbierać i pokazać swoje pełne możliwości. Anita, Tobie i nowemu trenerowi życzę wielu sukcesów, a także, żeby ta sytuacja jeszcze bardziej Cię zmobilizowała" - dodał.

Kaliszewski współpracował z Włodarczyk od 2010 roku, zastępując na stanowisku trenera Czesława Cybulskiego. Pod jego wodzą młociarka zdobyła dwa złote medale igrzysk olimpijskich, trzy tytuły mistrzyni świata i cztery mistrzyni Europy.

Czytaj też: -> Anita Włodarczyk. Żadnych skoków w bok -> Lekkoatletyka. Anita Włodarczyk lekkoatletką dekady według prestiżowego magazynu

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
avatar
yes
27.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może trener i zawodniczka czekali na odpowiadający im moment?? Teraz załatwią swoje sprawy i sobie poradzą. Zawodniczka ma 34 lata, trener 47 - do 2012 trenował Ziółkowskiego, który zakończył w Czytaj całość
avatar
zbych22
27.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jeśli nie wiadomo o co chodzi to na pewno chodzi o pieniądze.  
avatar
jotwu
27.03.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A co z Katarem,panie trenerze? Dalej trenujesz arabów wbrew PZLA ?  
avatar
yes
26.03.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Ciekaw jestem w jakim miejscu jest w tej chwili sprawa: PZLA- Kaliszewski-Katar i do tego wszystkiego Włodarczyk. Jakiś czas temu wałkowało się i ucichło/skończyło.