Awans wicemistrza olimpijskiego był zagrożony. Potrzebny był piąty set

PAP/EPA / MARTIN DIVISEK / Na zdjęciu: Mauro Nespoli.
PAP/EPA / MARTIN DIVISEK / Na zdjęciu: Mauro Nespoli.

Zacięty mecz stoczył Mauro Nespoli o awans do najlepszej szesnastki igrzysk olimpijskich Paryż 2024. Włoch był o włos od odpadnięcia z turnieju. Decydowała ostatnia strzała.

Indywidualna rywalizacja na torach łuczniczych podczas igrzysk olimpijskich Paryż 2024 trwa w najlepsze. W środę, w pierwszej sesji obejrzeliśmy sześć pojedynków 1/32 turnieju oraz trzy starcia o awans do najlepszej szesnastki.

W tej części drabinki znalazł się Mauro Nespoli. Włoch to srebrny medalista tej konkurencji z igrzysk olimpijskich w Tokio. Ma także drużynowe medale z igrzysk w Pekinie (srebro, 2008 rok) oraz Londynie (złoto, 2012 rok).

Nespoli bardzo szybko poradził sobie w pierwszej rundzie, pokonując rywala z Bangladeszu w trzech setach. Później jednak Amirkhon Sadikov zawiesił mu poprzeczkę zdecydowanie wyżej. Uzbek w wcześniej pokonał Argentyńczyka po czterech partiach, wygrywając 6:2.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Szalony mecz Polek z Chinkami. "Ta hala eksplodowała kilka razy"

Amirkhon Sadikov strzelał perfekcyjnie w starciu z utytułowanym rywalem. W pierwszym i drugim secie zdobył po 30 punktów, czyli maksa. Mauro Nespoli w każdej partii był minimalnie słabszy i po dwóch setach przegrywał już 0:4.

Włoch musiał się zdecydowanie poprawić, aby nadal liczyć się w walce o medal igrzysk olimpijskich Paryż 2024. Z pomocą przyszedł mu Sadikov. Uzbek w trzeciej partii nie trafił żadnej dziesiątki, dzięki czemu Nespoli odrobił część strat.

Czwartego seta Nespoli zakończył z wynikiem 29, a jego rywal był gorszy tylko o punkt. To jednak powodowało, że w całym meczu był remis 4:4 i o awansie do najlepszej szesnastki igrzysk olimpijskich 2024 miała decydować piąta seria. W niej Nespoli zaczął od dwóch dziewiątek i miał osiemnaście punktów.

W tym czasie Sadikov trafiał dziewiątkę i dziesiątkę i był o punkt lepszy. Ostatnia strzała Włocha trafiła w dziesiątkę, a Uzbeka w ósemkę. To oznaczało, że mimo straty 0:4 po dwóch setach, do kolejnej fazy awansował Mauro Nespoli i nadal ma szansę na wywalczenie kolejnego medalu igrzysk olimpijskich.

Do najlepszej szesnastki, oprócz Nespoliego, z tej sesji awansowali także Chińczyk Yan Wang oraz Koreańczyk Wooseok Lee.

Jeszcze w środę odbędą się kolejne mecze 1/32 oraz 1/16 turnieju igrzysk olimpijskich Paryż 2024.

1/32 turnieju indywidualnego mężczyzn:
Hugo Franco (Kuba) - Bruno Martinez Wing (Meksyk) 7:3
Oscar TIcas (Salwador) - Yan Wang (Chiny) 0:6
Amirkhon Sadikov (Uzbekistan) - Mario Damian Jajarabilla (Argentyna) 6:2
Md Sagor Islam (Bangladesz) - Mauro Nespoli (Włochy) 0:6
Wooseok Lee (Korea Południowa) - Peter Boukouvalas (Australia) 6:0
Allesandro Paoli (Włochy) - Lam Dorji (Bhutan) 7:3

1/16 turnieju:
Hugo Franco (Kuba) - Yan Wang (Chiny) 2:6
Amirkhon Sadikov (Uzbekistan) - Mauro Nespoli (Włochy) 4:6
Wooseok Lee (Korea Południowa) - Allesandro Paoli (Włochy) 6:0

Czytaj także:
Wiosła na medal! Wioślarska czwórka podwójna z brązem w Paryżu!
Było przed północą. Wielka niespodzianka dla Polek

Komentarze (0)