Mamy kolejny sukces podczas Uniwersjady. Druga na dystansie 1500 metrów była panczenistka Natalia Jabrzyk.
21-latka uzyskała czas 2:06.19 min. Pierwsze okrążenie pokonała spokojnie, później przyśpieszyła. Do triumfatorki, Jiwoo Park z Korei Południowej, straciła niespełna dwie sekundy.
- Wreszcie udało się zdobyć ten wyczekiwany medal. Już w zeszłym roku byłam cały czas w czołówce, czwarte, piąte miejsca, obijałam się o podium, jednak nigdy nie wystarczyło - powiedziała Jabrzyk w rozmowie z kanałem AZS na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO: Historyczny wyczyn Polaka. "Daleka droga przede mną"
- Na początku, jak weszłam rano na lód, czułam, że jest zbyt zmrożony dla mnie, ale wiedziałam, że pogoda będzie sprzyjająca. Widać, że flagi stoją, więc nie ma wiatru. Wiedziałam, że słońce go rozpuści i będzie dużo miększy. Tego potrzebowałam - dodała zawodniczka.
Odnotujmy, że piąte miejsce zajęła Iga Wojtasik, Olga Kaczmarek była 14., a Maja Płończyk 28. w stawce 35 zawodniczek. W klasyfikacji medalowej Polska zajmuje aktualnie 9. pozycję. Co ciekawe, medale zdobywają tylko sportsmenki.
- Panowie muszą się wziąć do pracy, ale ich konkurencje dopiero się zaczynają i na pewno będzie bardzo dobrze. Trzymam za nich mocno kciuki - zakończyła reprezentantka naszego kraju.
Czytaj także:
- Olbrzymi sukces Polek! Mamy złoto i brąz
- Nie tylko wiatr. Już wiadomo, co stało się z Piotrem Żyłą w Zakopanem