W tej chwili mamy już siedem przypadków zakażenia koronawirusem w kadrze polskich olimpijczyków. Możliwe, że będzie ich więcej. Tym bardziej że z testami wykonywanymi w Pekinie jest bardzo duże zamieszanie.
Głośny jest przypadek Marka Kani. Łyżwiarz szybki jest w gronie osób zakażonych. Obecnie przebywa w izolacji, choć u niego wyniki testów były w kratkę.
Kuriozalną sytuację opisuje Konrad Niedźwiedzki. Dyrektor PZŁS przypomina, że Kania w Polsce otrzymał dwa negatywne wyniki, dzięki czemu mógł wyruszyć w podróż do Chin. Po dotarciu na miejsce zaczęły się problemy.
"Świetnie… Przypadek Marka Kani: 2x negatywny w PL, później: pozytywny, negatywny, pozytywny… W Chinach… I na izolacji…" - komentuje Niedźwiedzki.
Kto jeszcze jest w gronie zakażonych? Z grona sportowców to Natalia Czerwonka, Magdalena Czyszczoń. Do tego dochodzą lekarze Hubert Krzysztofiak i Krzesimir Sieczycha, trener Arkadiusz Skoneczny i serwismen Maciej Nędza-Kubiniec.
Świetnie… przypadek Marka Kani: 2x negatywny w PL, później: pozytywny, negatywny, pozytywny…w Chinach… i na izolacji…
— Konrad Niedzwiedzki (@k_niedzwiedzki) January 28, 2022
Kolejne złe wieści z Pekinu. Ruszyła lawina?! >>
Pięć godzin bez jedzenia i picia. Koszmar Polaków >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz