W piątkowy wieczór kibiców łyżwiarstwa szybkiego w Polsce czeka nie lada gratka. Około godz. 19:00 Zbigniew Bródka, Jan Szymański i Konrad Niedźwiedzki powalczą o medale MŚ w biegu na 1500 metrów. Ci sami panczeniści wystąpią mniej więcej dwie godziny później w rywalizacji drużynowej, gdzie również są wymieniani w gronie faworytów. - To jest duży problem. Jest bardzo mało czasu pomiędzy tymi konkurencjami. W dodatku 1500 m jest to dystans bardzo wymagający. Aspekt fizjologiczny może mieć duże znaczenie jeśli chodzi o walkę o medale - powiedział Paweł Zygmunt, były panczenista.