To koniec. Joanna Jędrzejczyk zakończyła karierę po rewanżowej walce z Weili Zhang
- Bardzo was kocham. Chciałam powiedzieć, że przechodzę na sportową emeryturę - powiedziała Joanna Jędrzejczyk tuż po przegranej walce z Weili Zhang na gali UFC 275.
Walka z Chinką była dla Polki powrotem do oktagonu UFC po długiej, 27-miesięcznej przerwie. Jędrzejczyk chciała zrewanżować się rywalce z porażkę, której doznała z jej rąk 7 marca 2020 roku.
Olsztynianka dobrze weszła w ten pojedynek, ale radość polskich fanów nie trwała długo. Po kilkudziesięciu sekundach Zhang przeniosła walkę do parteru i co chwilę spuszczała ciosy na głowę Jędrzejczyk. Polka zdołała wrócić do stójki dopiero w ostatnich sekundach premierowej odsłony.
W drugiej rundzie Jędrzejczyk nadziała się na potworny "backfist" rywalki i wylądowała na deskach.
ZOBACZ WIDEO: "Chciałbym tę walkę zobaczyć". Mamed Chalidow po raz pierwszy ocenił walkę Pudzianowski - MaterlaPo chwili okazało się, że była to ostatnia walka w bogatej karierze olsztynianki. W wywiadzie z Danielem Cormierem Jędrzejczyk ogłosiła zakończenie przygody ze sportem.
- Bardzo was kocham i dziękuję wam za wsparcie. Chciałam powiedzieć, że przechodzę na sportową emeryturę. Dziękuję za to, że otrzymałam szansę - powiedziała wzruszona Polka i zwróciła się do szefa UFC.
- Dana, przepraszam, że cię zawiodłam. Dziękuję matchmakerom i wszystkim pracownikom UFC, bez was nie byłoby mnie tu. To dla mnie trudny moment.
- Mam już 35 lat. Chcę być mamą, chcę rozwijać swoje biznesy, właśnie tego teraz chcę. Byłam w treningu przez 20 lat, spędziłam na macie więcej niż połowę życia. Kocham was - zakończyła Jędrzejczyk.
Forever the strawweight queen #UFC275 pic.twitter.com/1I5t9wuBJq
— UFC Europe (@UFCEurope) June 12, 2022
Jędrzejczyk to jedna z najwybitniejszych zawodniczek w historii światowego MMA. W marcu 2015 roku sięgnęła po pas mistrzowski UFC w kategorii słomkowej, nokautując Carlę Esparzę. Trofeum nosiła na biodrach przez 966 dni, broniąc go w starciach z Jessicą Penne, Valerie Letourneau, Claudią Gadelhą, Karoliną Kowalkiewicz i Jessicą Penn. Jędrzejczyk była również wielokrotną mistrzynią świata w muay thai.
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
tomas68 Zgłoś komentarz
W końcu ! Brak pomysłu na walkę, ewidentny brak sił i rozdymane ego. -
Leeleszek Zgłoś komentarz
Coś nie coś potrafi, ale ostatnio wszyscy ja leją za ten jad przed walką -
LaGardere Zgłoś komentarz
Przestańcie nazywać walenie się po ryjach w klatkach sportem i umieszczać informacje o tym w rubryce sport -bo to żenada po prostu. -
jagielo Zgłoś komentarz
TERAZ ZOSTAŁA walka z patELNIĄ W KUCHNI -
TED55 Zgłoś komentarz
MMA, nie jest sportem. To kontuzjogenne mordobicie, ku uciesze gawiedzi. W tej konkurencji, są przypadki śmiertelne. -
fanjan Zgłoś komentarz
Nareszcie!!! Tak właśnie jest gdy robi sie z siebie celebrytkę zamiast solidnie trenowac -
Henryk Medialny Zgłoś komentarz
krwawiła? To byłoby bardzo, bardzo interesujące. I bardzo ciekawe. Kiedyś widziałem na ringu walki bokserskie, młodzi, zdrowi ( na umyśle - też ) ludzie walili się zapamiętale , krew lała się strumieniami, a nad nimi wisiał transparent: " NIECH ŻYJE PRZYJAŹŃ MIĘDZY NARODAMI " -
Henryk Medialny Zgłoś komentarz
zdziczałych tłumów .A stacje telewizyjne promują ten bydlęcy " s p o r t " , napuszczają młodych ludzi na siebie, a ci żądni sławy świadomie narażają się na śmierć. -
Jarkowski Zgłoś komentarz
Joanna to prawdziwy wojownik i mistrz! Jesli kogos to nie interesuje , to nie ma co sie napinac i prosze omijajcie takie artykuly, a bedzie mniej stresu i jadu jednoczesnie. -
Dupa 999 Zgłoś komentarz
Oświadczyła, że zakończył karierę sportową. Jaka kariera i jaki to sport ?! Epoka kamienia łupanego.