Ta walka przejdzie do historii. Romanowski i Paczuski skradli show w Szczecinie
Cóż to był za pojedynek! Podczas XTB KSW 78 w Szczecinie na szczycie wagi średniej zmierzyli się ze sobą Tomasz Romanowski (18-8) i Radosław Paczuski (5-1). Po 15 minutach widowiskowego starcia sędziowie byli podzieleni co do decyzji.
Już na początku drugiej rundy Radosław Paczuski odpowiedział i trafił zawodnik ze Stargardu. Po chwili obaj poszli na bezpardonową wymianę ciosów. Nokaut wisiał w powietrzu. Emocje w Netto Arenie sięgały zenitu, a pojedynek przemienił się w istną bijatykę. Twarz Romanowskiego była już mocno porozbijana.
W trzeciej odsłonie pojedynku Paczuski mądrzę korzystał z większego zasięgu rąk i pojedynczymi ciosami stopował zapędy lokalnego bohatera. Do ostatnich sekund starcie trzymało jednak w dużym napięciu.
ZOBACZ WIDEO: Nagrali, co brat Paczuskiego powiedział po walce. Kontrowersyjny werdykt na KSW 78?
Po 15 minutach sędziowie nie byli jednogłośni. Dwóch z trzech z nich wskazało zwycięstwo Tomasza Romanowskiego. 33-latek z Berserker's Team odniósł piąte zwycięstwo z rzędu w KSW i wykonał duży krok w kierunku walki o pas wagi średniej.
Gala XTB KSW 78 trwa w Viaplay. W walce wieczoru Michał Materla zmierzy się w rewanżu z Kendallem Grove'em.
Czytaj także:
"Totalna bzdura". Chalidow reaguje na oskarżenia po walce z Pudzianowskim
Ołeksandr Usyk znów to zrobił. Tak pomógł rodakom