To był jeden z pierwszych pojedynków Mariusza Pudzianowskiego w MMA. We wrześniu 2010 roku, podczas gali KSW 14, były strongman walczył z Erikiem Eschem, który fanom znany jest pod pseudonimem "Butterbean". To legenda boksu, który stoczył 91 zawodowych walk i wygrał 77 z nich. Potem próbował swoich sił w MMA.
Gdy wchodził do oktagonu z Pudzianowskim, jego sylwetka daleka była od sportowej. "Butterbean" zmagał się z otyłością. Po latach wyznał, że ważył nawet 230 kilogramów. Jego życie było poważne zagrożone. Dlatego rozpoczął walkę z nadwagą.
57-latek przeszedł na dietę bezglutenową i do tego unika produktów mlecznych. Jada niskowęglowodanowe i wysokobiałkowe posiłki. Dzięki temu zrzucił już wiele kilogramów. Na Instagramie pokazał, jak obecnie wygląda.
Dwa lata temu Esch ważył ponad 230 kilogramów. Od tego czasu długo się nie ważył. Teraz jego masa to 138 kilogramów. Jak relacjonuje portal talksport.com "to najlżejszy Butterbean jaki kiedykolwiek był".
- Przeszedłem przez etap, w którym patrzyłem na koniec mojego życia. Nie to, że chciałem się zabić. Miałem dużą nadwagę, czułem się przygnębiony. Nie wiedziałem, czy zostało mi kilka lat życia, czy nie. Podjąłem wyzwanie i to dało mi więcej energii. Jestem w najlepszej formie, w jakiej kiedykolwiek byłem - dodał były rywal "Pudziana". Jego metamorfozę można zobaczyć poniżej.
Czytaj także:
Szybka robota. Tak wyglądała kolejna porażka Najmana (wideo)
Widzowie mieli problem z dostępem do transmisji. Clout MMA wydała oświadczenie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: była gwiazda tenisa pokazała się bez makijażu. I jak?