W sobotę, 20 stycznia przy okazji gali XTB KSW 90 miała miejsce walka z udziałem Eweliny Woźniak. Była mistrzyni angielskiej federacji Contenders z 2019 roku w wadze słomkowej podpisała kontrakt z organizacją prowadzoną przez Martina Lewandowskiego, o czym poinformowano w listopadzie 2023 roku.
Woźniak zanotowała znakomity debiut w KSW. Zmierzyła się bowiem z Aleksandrą Tonczewą, dla której była to druga walka w tej organizacji. Wcześniej w połowie maja 2023 roku zmierzyła się z Anitą Bekus i doznała porażki. Drugą zanotowała właśnie w starciu z kolejną Polką.
Tonczewa miała dużo szczęścia, że dotrwała do końca pierwszej rundy. W drugiej ponownie Woźniak zdominowała swoją rywalkę i tym razem okazała się dla niej bezlitosna. Pojedynek zakończyła bardzo efektownie, ponieważ popisała się duszeniem trójkątnym nogami (nagranie z tego dostępne na końcu artykułu). Na to przeciwniczka nie miała już żadnej odpowiedzi, a sędzia zmuszony był przerwać starcie.
Zakończenie walki w wykonaniu Woźniak zrobiło wrażenie na komentatorach. "O mój Boże" - krzyczał jeden z nich, widząc, w jaki sposób pojedynek z Tonczewą zakończyła polska wojowniczka.
Reprezentantka poznańskiego Czerwonego Smoka fantastycznie przywitała się z nową organizacją i na pewno zrobiła wrażenie na obserwującym ten pojedynek Lewandowskim. Było to jej ósme zwycięstwo w karierze, a w pokonanym polu oprócz Bułgarski pozostawiła m.in. Bekus, Magdalenę Sormovą czy Karolinę Wójcik. Lepsze od niej okazały się jedynie Maria Silva i Ivana Petrović.
Zobacz, jak Woźniak wygrała swoją walkę:
Przeczytaj także:
WOW! Nokaut Ukraińca na XTB KSW 90. Wyzwał Polaka do walki
Udany rewanż Niemca w walce mistrzów na XTB KSW 90