W sobotę (26 kwietnia) podczas gali XTB KSW 105 w Gliwicach doszło do hitowego pojedynku w klatce między Mariuszem Pudzianowskim a Eddiem Hallem.
Walka na zasadach MMA dwóch byłych mistrzów świata Strongman zakończyła się niespodziewaną wygraną Brytyjczyka przez nokaut, zaledwie po... 31 sekundach (więcej - TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Maciej Kawulski zabrał głos po gali XTB KSW 105. "Tak powinno wyglądać MMA"
Mimo bolesnej porażki 48-letni "Pudzian" wyjechał z Gliwic bogatszy o pokaźną sumę.
Współwłaściciel KSW Martin Lewandowski w wywiadzie dla kanału "MMA - bądź na bieżąco", zapowiedział, że Pudzianowski za walkę z Hallem miał otrzymać najwyższe wynagrodzenie w swojej dotychczasowej karierze w MMA - co najmniej 1,5 mln złotych!
Oznacza to, że za sekundę występu na KSW 105 w Gliwicach "Pudzian" zarobił ok. 48,4 tys. złotych.
Lewandowski w rozmowie z WP SportoweFakty dodał, że Pudzianowski w negocjacjach nie kierował się jedynie chęcią zysku. - Jemu nie zależało tylko i wyłącznie na kasie - mówił szef polskiej organizacji MMA.