"To byłoby położenie życia na szali". Hall gotów na kolejne wyzwania w MMA

Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Eddie Hall
Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Eddie Hall

Eddie Hall jest otwarty na to, żeby stoczyć rewanż z Mariuszem Pudzianowskim. Anglik jest jednak również gotów przemyśleć inne propozycje ciekawych rywalizacji poza KSW, w tym walkę z mistrzem wagi ciężkiej.

Podczas gali XTB KSW 105, która odbyła się 26 kwietnia w Gliwicach, Eddie Hall błyskawicznie rozbił Mariusza Pudzianowskiego. Dla brytyjskiego strongmana była to pierwsza walka MMA.

Na razie nie wiadomo, czy i kiedy Hall pojawi się jeszcze w klatce organizacji KSW, ale wiadomo, że kontrakt ma podpisany na dwa pojedynki. Sam Hall uważa, że najlepszym rozwiązaniem dla niego byłoby rewanżowe starcie z Pudzianowskim, ale nie jest pewny, czy do niego dojdzie.

ZOBACZ WIDEO: Szef KSW wskazał powód porażki Pudzianowskiego. "Nie spodziewał się tak szybko zemsty"

W programie The Ariel Helwani Show Eddie Hall przyznał, że jest otwarty na różne propozycje. Byłby nawet gotów stanąć w szranki z Francisem Ngannou, byłym mistrzem wagi ciężkiej organizacji UFC i aktualnym czempionem Professional Fighters League.

- Potrzebowałbym dużo czasu, dużo treningów i dużo pieniędzy za walkę - stwierdził Hall. - Myślę, że potrzebowałbym od sześciu do ośmiu miesięcy na przygotowania z najlepszymi zawodnikami.

Oczywiście Brytyjczyk zdaje sobie sprawę, że nie miałby wielkich szans na wygraną.

- To byłoby położenie swojego życia na szali - przyznał. - W każdym aspekcie walki Francis Ngannou mnie deklasuje. Otwartym pozostaje pytanie o to, czy dałbym radę go jednak trafić?

Eddie Hall stara się nie odrzucać z gruntu żadnego pomysłu na walkę. Mówi jednak otwarcie o tym, że jego starcia mają głównie dawać dobrą rozrywkę. Jest więc gotów na przykład bić się ponownie w pojedynku dwóch na jednego. Już raz miał okazję to zrobić i wygrał.

- Jeśli pojawią się odpowiednie pieniądze na stole, wszystko może się wydarzyć - podsumował spojrzenie na swoją przyszłość w świecie sportów walki.

Eddie Hall jest byłym mistrzem świata strongmanów. Jako pierwszy człowiek na świecie podniósł w martwym ciągu 500 kilogramów. Przed wejściem do klatki KSW stoczył jeden pojedynek pięściarski i jedną walkę przeciwko dwóm rywalom jednocześnie.

Komentarze (1)
avatar
Yollo
6.05.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Po tytule można by sądzić, że odważył się podjąć wyzwanie Najmana... 
Zgłoś nielegalne treści