"Z milion musiałby być". Kuberski za duże ryzyko chciałby dużych pieniędzy

Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu Piotr Kuberski
Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu Piotr Kuberski

Kariera Piotra Kuberskiego rozwija się świetnie w świecie MMA. Gdyby jednak mistrz KSW miał zaryzykować starcie w innej, brutalnej i krwawej formule walki, musiałby zostać za nie odpowiednio wynagrodzony.

Piotr Kuberski jest tymczasowym mistrzem wagi średniej organizacji KSW. Pas zdobył w tym roku w walce z Tomaszem Romanowskim.

Popularny "Qubear" znany jest z efektownego stylu walki, mocnych uderzeń, pięściarskich wymian i posyłania rywali na deski. Zapewne więc dobrze poradziłby sobie również w starciach na gołe pięści. W programie "Mój Świat" Kuberski został zapytany o to, ile musiałby otrzymać pieniędzy, aby zdecydować się wejść do walki bez rękawic.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Poznajesz? Miss mundialu wszystkich zaskoczyła

- Pewnie powiedzą, że Kuberskiego poj***ło, ale musiałbym powiedzieć, że z milion - stwierdził Kuberski i wyjaśnił z czego wynika taka kwota. - Teraz u mnie wszystko bardzo prężnie działa, a pójść na walkę i zaprzepaścić sobie wszystko złamanym oczodołem, który się bardzo często zdarza... Ja to wszystko analizuję mocno do przodu. Myślę, że z milion musiałby być.

Piotr Kuberski rywalizuje w zawodowym MMA od 2012 roku i ma na koncie niesamowity rekord szesnastu wygranych i tylko jednej porażki. Niepokonany pozostaje od roku 2019. Jest na fali trzynastu wygranych z rzędu.

W kolejnym pojedynku Kuberski najpewniej zmierzy się z Pawłem Pawlakiem, pełnoprawnym mistrzem KSW wagi średniej. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy może dojść do pojedynku unifikującego pasy.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści