Szef KSW wskazał pięciu najlepiej zarabiających zawodników w organizacji

Organizacja KSW od ponad 20 lat działa na polskim i międzynarodowym rynku MMA. W tym czasie zbudowała wiele gwiazd mieszanych sztuk walki, które do dziś rywalizują w okrągłej klatce.

W rozmowie z Arturem Mazurem w programie "Klatka po klatce" Martin Lewandowski, jeden z szefów KSW, został zapytany o to, jacy zawodnicy zarabiają dziś najwięcej w organizacji. Po namyśle twórca marki wymienił pięć osób.

ZOBACZ WIDEO: "Po raz drugi zakładam koronę". Była Miss Polski powraca w wielkim stylu

- Mamed i Mariusz są numerami jeden, później Salahdine, później Arek Wrzosek, później jest Bartosiński i Grzebyk.

Mamed Chalidow i Mariusz Pudzianowski od lat są największymi gwiazdami polskiej organizacji. Na razie jednak nie wiadomo, czy pojawią się jeszcze w klatce. Po ostatniej wygranej Chalidow zapowiedział, że potrzebuje roku przerwy, a potem zdecyduje, co zrobi dalej. Pudzianowski natomiast przed ostatnią walką w KSW miał w planach występy dla Fame MMA. Zarobki tych zawodników nie są znane, ale nieoficjalnie mówi się, że mogą przekraczać milion złotych.

Salahdine Parnasse z Francji jest podwójnym mistrzem KSW i jedynym zagranicznym fighterem w zestawieniu najlepiej zarabiających. Parnasse jakiś czas temu podpisał nowy kontrakt z organizacją KSW, która coraz mocniej działa na francuskim rynku MMA.

Arkadiusz Wrzosek bije się dla KSW dopiero od roku 2022, ale bardzo szybko zyskał uznanie fanów i przyciąga na hale rzesze kibiców Legii, z którą też jest kibicowsko związany.

Adrian Bartosiński jest mistrzem wagi półśredniej organizacji KSW. Niedawno zdecydował się na przedłużenie współpracy z polską marką, a Andrzej Grzebyk jest jego rywalem w tej kategorii wagowej i również niedawno podpisał z KSW nową umowę.