"To jest najsilniejszy gość, z jakim robiłem". Szpilka wskazał zawodnika MMA

Instagram / Na zdjęciu: Artur Szpilka
Instagram / Na zdjęciu: Artur Szpilka

Artur Szpilka ma okazję trenować z wieloma różnymi zawodnikami MMA. Jego zdaniem najsilniejszym fighterem, z jakim pracował, jest były mistrz KSW.

Artur Szpilka rywalizuje w zawodowym MMA od 2022 roku. Trenuje na macie Warszawskiego Centrum Atletyki, ale ma też okazję jeździć do innych klubów, aby tam próbować swoich sił z różnymi zawodnikami.

Jednym z miejsc, w których popularny "Szpila" szlifował do tej pory swoje umiejętności, jest Szczecin. Tam właśnie były pięściarz miał okazję pracować z najsilniejszym zawodnikiem, jaki stanął na jego drodze.

ZOBACZ WIDEO: "Po raz drugi zakładam koronę". Była Miss Polski powraca w wielkim stylu

- Nie znam drugiego takiego tytana pracy, gościa, który jest zawsze na treningu, zawsze będzie rywalizował, zawsze podejmie walkę. Nawet, jak nie daj Boże, zaproponujesz mu walkę, gdy jest zmęczony. On nigdy nie odmówi - powiedział Szpilka w rozmowie z Hubertem Kęską na Kanale Sportowym.

Zawodnikiem tym jest Michał Materla, były mistrz KSW i jeden z najbardziej doświadczonych fighterów w Polsce.

- Michał jest naprawdę bardzo silny - przyznał Szpilka. - To jest najsilniejszy gość z jakim robiłem zapasy, MMA. Nie znam drugiego tak silnego gościa, tak twardego.

Artur Szpilka nie kryje, że jego relacje z Michałem Materlą są bardzo bliskie.

- Jest kotem. Powiem wam szczerze, że naprawdę jestem szczęśliwy i dumny. Kiedyś, nie mając pojęcia, że trafię do Federacji KSW, oglądałem walki Michała Materli i Mameda Chalidowa. Dziś mam zaszczyt znać obu i przyjaźnić się z każdym z nich - mówił.

Szpilka ostatni raz rywalizował w klatce podczas gali XTB KSW 105, która odbyła się 26 kwietnia w Gliwicach. Były pięściarz stanął do walki z Errolem Zimmermanem. Pojedynek zakończył się już w pierwszej rundzie, a "Szpila" zaskoczył wszystkich, gdyż wygrał w parterze, przez duszenie trójkątne rękami. W narożniku Polaka byli zarówno Michał Materla, jak i Mamed Chalidow.

Komentarze (1)
avatar
Adam Lubasiński
19.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Panie Szpila 
Zgłoś nielegalne treści