Rywalem Anglika będzie Stefan Vojcak (9-1, 5 KO, 3 Sub), będący na fali trzech wygranych z rzędu numer dwa rankingu wagi ciężkiej. Starcie na szczycie królewskiej kategorii wagowej odbędzie się w Trzyńcu, w hali Werk Arena.
Philip De Fries idzie przez kolejne walki jak prawdziwy taran. W ostatnim boju, do którego doszło w styczniu, błyskawicznie zdominował i poddał Arkadiusza Wrzoska. Teraz po raz trzynasty stanie do obrony pasa królewskiej kategorii wagowej.
Anglik jest najdłużej panującym czempionem w historii organizacji KSW. Na tronie wagi ciężkiej zasiada od roku 2018 i jest na niesamowitej fali piętnastu wygranych z rzędu. W całej karierze stoczył 34 pojedynki, z których 27 wygrał. De Fries znany jest ze swoich umiejętności zapaśniczych. Aż piętnaście razy poddawał rywali, tyle samo razy tryumfował w pierwszej rundzie, a w siedmiu pojedynkach wygrywał przez nokaut.
Stefan Vojcak stoczył cztery pojedynki w okrągłej klatce i trzy z nich wygrał. W ostatnim starciu, do którego doszło w październiku zeszłego roku, rozbił Michala Martínka. Popularny "Mutant" ze Słowacji znany jest z kończenia walk przed czasem. Do tej pory pięć razy posyłał rywali na deski, trzy razy tryumfował przez poddania, a aż sześć razy zwyciężał w pierwszej rundzie. W całej karierze stoczył dziesięć pojedynków i tylko raz musiał uznać wyższość rywala. Zanim reprezentant Octagon Fighting Academy Bratislava zaczął rywalizować w Polsce, walczył na Słowacji, w Serbii, Czechach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.