Polak z UFC wrócił z Las Vegas. Pokazał, co teraz robi. Ale numer

Getty Images / Chris Unger/Zuffa LLC / Cezary Oleksiejczuk
Getty Images / Chris Unger/Zuffa LLC / Cezary Oleksiejczuk

Cezary Oleksiejczuk na początku września wywalczył kontrakt z UFC. Okazuje się, że po powrocie do Polski skupia się nie tylko na treningach, ale również pracuje na roli.

W tym artykule dowiesz się o:

25-latek 2 września w Las Vegas stoczył pojedynek w programie Dana White's Contender Series. Potrzebował zaledwie 36 sekund, by rozbić Theo Haiga. Dzięki temu efektownemu zwycięstwu zagwarantował sobie kontrakt w UFC. Dla tej organizacji walczy też jego starszy brat, Michał.

Cezary Oleksiejczuk skupia się nie tylko na swojej karierze w MMA. Okazuje się, że w przerwach między walkami pracuje na roli. W poniedziałek zamieścił na swoim profilu w serwisie X zdjęcie wykonane w traktorze polskiej marki Ursus. Przy okazji przekazał, kiedy można spodziewać się jego debiutu w UFC.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni przeżyła koszmar. "Mój mąż wtedy pierwszy raz zemdlał"

"Robota sama się nie zrobi. Dopiero co wróciliśmy z Vegas, a teraz ciśniemy z bracholem wykopki. Sprzęt stary, ale niezawodny. PS. Jakby komuś trzeba było wykopać ziemniaki, to dawać znać. Czasu jeszcze trochę mam, bo walka może pod koniec roku" - przekazał.

Oleksiejczuk po wygranej z Haigiem zdążył już wskazać, z kim chciałby skrzyżować rękawice w UFC. Wspomniał o Szarabutdinie Magomiedowie, który w sierpniu 2024 roku wygrał decyzją sędziowską z jego bratem.

Dodajmy, że starszy z Oleksiejczuków stoczył już 16 walk dla UFC i wygrał 9 z nich. Ostatni raz w oktagonie największej organizacji MMA na świecie zameldował się 16 sierpnia br. Na gali w Chicago w pierwszej rundzie znokautował Geralda Meerschaerta.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści