Narzeczona Szpilki o jego stanie zdrowia. "Mam nadzieję, że tak nie będzie"

Instagram / Na zdjęciu: Kamila Wybrańczyk i Artur Szpilka
Instagram / Na zdjęciu: Kamila Wybrańczyk i Artur Szpilka

Narzeczona Artura Szpilki otwarcie opowiada o swoich obawach dotyczących długofalowych konsekwencji jego bokserskiej kariery. Po widocznych skutkach ciosów u innych legend ringu zawodowego, Kamila Wybrańczyk z niepokojem patrzy w przyszłość.

Kamila Wybrańczyk, narzeczona Artura Szpilki, w wywiadzie dla portalu Interia opowiada o swoich obawach związanych z jego zdrowiem.

Wybrańczyk nie ukrywa stresu towarzyszącego walkom Szpilki, zwłaszcza tym zakończonym nokautami. Wspomina walkę o pas pas WBC mistrza świata wagi ciężkiej z Wilderem w 2016 roku jako szczególnie nerwową, podczas której martwiła się o życie i zdrowie swojego partnera ("Szpila" został wtedy ciężko znokautowany w 9. rundzie i prosto z ringu trafił do szpitala na badania).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Akceptuje swoje ciało. Tak zmieniła się jej sylwetka

Jej największe obawy dotyczą długoterminowych konsekwencji zdrowotnych wynikających z ciosów zadawanych w głowę.

Przywołuje przykład Andrzeja Gołoty, po którym - jej zdaniem - "widać te odłożone ciosy", i wyraża nadzieję, że Szpilki ominie podobny los.

- Jednak te ciosy się odkładają w głowie. Mamy przykład Andrzeja Gołoty, który nie jest starszym facetem, a widać po nim te odłożone ciosy. Mam nadzieję, że w przypadku Artura tak jednak nie będzie - mówi dla Interii.

Wybrańczyk opisuje ukochanego jako osobę "nadpobudliwą", która "zawsze wzbudza emocje", co jednak w życiu często mu przeszkadzało, zwłaszcza przed walkami. Przyznaje, że gdy jest zdenerwowany, lepiej jest opuścić pokój.

36-letni Szpilka, po latach spędzonych na zawodowych ringach bokserskich, gdzie stoczył wiele emocjonujących walk (bilans 24-5), podjął decyzję o zmianie dyscypliny i spróbowaniu swoich sił w mieszanych sztukach walki. Zadebiutował w MMA w 2022 roku. Jego aktualny bilans walk w MMA to 4-1.

Komentarze (4)
avatar
Piotr Chrobot
21.10.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Będzie dobrze, szpila wbrew powszechnej opi i wydaje się człowiekiem pozytywnym, potrafiącym korzystać z sarkazmu - co jest domeną ludzi inteligentnych. Jest towarzyski, pomocny , dobr człowiek Czytaj całość
avatar
Adam5213
19.10.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A dokąd będzie tylko narzeczoną ? 
avatar
Rajmund Keta
19.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Resztki mózgu, ptaszek wielkości dżdżownicy...tu już nie ma czego ani ratować, ani naprawiać 
avatar
Yollo
19.10.2025
Zgłoś do moderacji
16
3
Odpowiedz
Bez obawy panno Wy$rańczyk - żeby doszło do uszkodzenia mózgu, trzeba go mieć - na szczęście Szpilka nigdy nie miał tego problemu... 
Zgłoś nielegalne treści