Myślał, że to koniec walki. Ale co stało się po chwili. Był w szoku

Twitter / UFCBrasil / Na zdjęciu: Cortes-Acosta nokautuje Deliję
Twitter / UFCBrasil / Na zdjęciu: Cortes-Acosta nokautuje Deliję

Gdy wydawało się, że Waldo Cortes-Acosta nie będzie w stanie kontynuować walki, ten odrodził się jak Feniks z popiołów. Zawodnik z Dominikany w najlepszy możliwy sposób odpowiedział Ante Deliji.

W tym artykule dowiesz się o:

Gala UFC, która odbyła się w nocy z soboty na niedzielę, przyniosła zwrot akcji w wadze ciężkiej. Waldo Cortes-Acosta, po nieprzepisowym trafieniu w oko i przerwie technicznej, zdecydował się kontynuować walkę. Chwilę później odwrócił losy starcia z Ante Deliją.

Delija po faulu doskoczył z serią ciosów, zmuszając sędziego Marka Smitha do interwencji i wstrzymania walki. Powtórki pokazały wyraźne wbicie palca w oko Cortesa-Acosty, co zakwalifikowano jako przewinienie. Zawodnik otrzymał czas na dojście do siebie.

ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki skomentował Tomasza Adamka we freak fightach. "Było mi przykro"

Po wznowieniu walka zmieniła tempo. Cortes-Acosta ruszył agresywnie, skrócił dystans i polował na kontrę. Wykorzystał moment wejścia rywala i wystrzelił prawym prostym w kontrataku, trafiając czysto i kładąc Deliję na deski.

"Salsa Boy" dopełnił dzieła kilkoma ciosami w parterze, po czym sędzia Smith przerwał pojedynek, chroniąc Deliję przed dalszymi obrażeniami. Zwycięstwo przez nokaut w pierwszej rundzie to dla Cortesa-Acosty ważny przełom po trudnym otwarciu walki.

Z kolei Ante Delija, który we wrześniu znokautował Marcina Tyburę, tym razem musiał przełknąć gorzką pigułkę. Była to jego siódma porażka w karierze.

Komentarze (1)
avatar
Tomasz
2.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko w temacie 
Zgłoś nielegalne treści