Bonnar o ewentualnej sportowej emeryturze wspominał już na początku tego roku. Nie był jednak do końca zdecydowany, a późniejsza oferta walki z Andersonem Silva ostatecznie przesunęła w czasie tę decyzję.
Niestety "Pająk" postąpił z Bonnarem tak, jak z wieloma swoimi wcześniejszymi rywalami i znokautował "The American Psycho" wobec czego weteran pierwszej, legendarnej edycji The Ultimate Fightera przechodzi w stan spoczynku. Pomimo tego, że Bonnar nie wygrał TUF-a 1 to jego finałowa walka z Forrestem Griffinem na zawsze pozostanie jedną z najbardziej pamiętanych w historii mieszanych sztuk walki.
Ostatecznie Bonnar kończy karierę z niezbyt imponującym wynikiem 15-8, ale jego charyzmatyczny wizerunek z pewnością wykorzysta któraś ze stacji transmitujących gale UFC i podobnie jak Kenny Florian Bonnar zajmie teraz miejsce komentatora.