W oktagonie jako pierwszy pojawił się Chmielewski, były zawodnik KSW. Warszawianin pokonał równie doświadczonego Ukraińca, Antatoliya Safronova. Jeden z pionierów polskiej sceny mieszanych sztuk walki poddał zawodnika zza wschodniej granicy przez duszenie zza pleców.
Michała Szulińskiego z Arrachionu MMA Olsztyn czekała dużo cięższa walka. Klubowego kolegę Mameda Khalidova spotkała groźna przeprawa w postaci Renata Lyatifova. Ostatecznie to Polak dopisał kolejną wygraną do rekordu przez decyzję sędziowską.
Teoretycznie to ostatniego Polaka, który wystąpił na tej gali - Szymona Bajora, czekało najcięższe zadanie. Zawodnik z Rzeszowa ostatecznie pokonał Chabana Ka przez nokaut techniczny w trzeciej odsłonie pojedynku. Stał się tym samym drugim Polakiem, który wygrał z Francuzem. Wcześniej poddał go inny czołowy polski zawodnik, Marcin Tybura.