Tima Sylvię polscy kibice poznali w 2010 roku, kiedy to Amerykanin stoczył walkę z Mariuszem Pudzianowskim na gal Moosin. Górą był wtedy dwukrotny mistrz UFC w wadze ciężkiej, który tym samym zadał "Pudzianowi" cios, jakim była pierwsza porażka w zawodowej karierze.
Aktualnie "Maine-iac" nie notuje dobrej passy. W swoich trzech ostatnich walkach Sylvia przegrywał z Satoshim Ishiim, Tonym Johnsonem i Rusłanem Magomedowem.
Doniesienie zostało potwierdzone przez Martina Lewandowskiego, współwłaściciela KSW. Wciąż ustalana jest kwestia limitu wagowego, w którym walka się odbędzie. Na pewno pojedynek Karola Bedorfa z Timem Sylvią nie będzie miał statusu mistrzowskiego.
Gala KSW 26 odbędzie się 22 marca na warszawskim Torwarze. W walce wieczoru Michał Materla zmierzy się z Jayem Silvą.