Piotr Jeleniewski dla SportoweFakty.pl: Jestem zadowolony ze współpracy z Mariuszem
Trener Mariusza Pudzianowskiego, Piotr Jeleniewski, po gali KSW 27 wypowiedział się na temat swojego podopiecznego. Jego zdaniem duży wkład w sukces "Pudziana" mieli mocni sparingpartnerzy.
Waldemar Ossowski
Pudzianowski pokonał na gali w Ergo Arenie Oliego Thompsona przez jednogłośną decyzję sędziów. Dla Polaka była to siódma wygrana w zawodowej karierze. - Tak naprawdę by tę walkę ocenić, muszę usiąść na spokojnie, gdyż w narożniku byłem naładowany emocjami i mogę patrzeć nieobiektywnie. Muszę powiedzieć jednak, że z przygotowań, jak również samej walki jestem zadowolony - powiedział Jeleniewski.
Mariusz Pudzianowski (po lewej) pokonał na punkty Oliego Thompsona
Piotr Jeleniewski zdradził też, kto pomagał "Pudzianowi" w sparingach: - Bardzo pomocny i przyjacielski w stosunku do Mariusza był Daniel Omielańczuk, który przyjeżdżał i pomagał. Jest to wspaniały człowiek i z tego miejsca mu dziękuję. Był też Andrzej Deberny, który wykonał z Mariuszem mnóstwo pracy zapaśniczej, w klinczu, przy siatce. Oczywiście był również Marcin Tybura, który dzięki mojej współpracy z Łukaszem Bosackim dał się zaprosić do współpracy. Wniósł on dużo wkładu i mądrości zawodniczej oraz po prostu przyjechał pomóc. Taki mądry sparingpartner to naprawdę jest skarb.
KSW 27: Mamed Khalidov wciąż niepokonany! Falcao poddany w pierwszej rundzie!