Walka od początku toczyła się pod dyktando Polaka, który już w pierwszej rundzie mógł zakończyć pojedynek, jednak zapięte duszenie na Gluhovie okazało się nieskuteczne.
W drugiej rundzie Polak sprowadził rywala do parteru, by tam ciosami obijać jego głowę. Co prawda Konstantin Gluhov przez moment zdołał przetoczyć Polaka, ale ten momentalnie odzyskał dominującą pozycję. Druga odsłona walki była na korzyść Polaka.
[ad=rectangle]
W 3. rundzie Grabowski ponownie skutecznie obalił Łotysza i wykorzystał okazję by go poddać. Po upływie niecałych dwóch minut "Polish Pitbull" skutecznie zapiął duszenie trójkątne rękoma i sędzia musiał przerwać pojedynek.
Dzięki temu zwycięstwu Grabowski powrócił na ścieżkę wygranych pojedynków, po tym jak w sierpniu tego roku stracił pas mistrza wagi ciężkiej M-1 Gobal na rzecz Marcina Tybury. Obecnie Polak legitymuje się zawodowym rekordem 20 zwycięstw i tylko 2 porażek.
Czy Damian Grabowski podpisze wkrótce kontrakt z UFC? 
