Skandal w MMA. Zmienili werdykt walki Polaka i go o tym nie poinformowali

Promotorzy organizacji Final Fight Championship zachowali się nieuczciwie wobec Macieja Browarskiego (11-7, 1 NC). Anulowali jego najcenniejszą wygraną w karierze!

W tym artykule dowiesz się o:

Dziewięć miesięcy temu na gali FFC w austriackim Wiedniu Polak pokonał weterana UFC, Włocha Alessia Sakarę (16-12, 2 NC), ponieważ doświadczony zawodnik z Półwyspu Apenińskiego doznał kontuzji ręki i nie mógł kontynuować walki. Sędzia nie miał wątpliwości i wskazał chorzowianina jako zwycięzcę.
[ad=rectangle]
Bałkańscy właściciele FFC pierwotnie zapowiadali, że dojdzie do rewanżu polsko-włoskiego. Teraz nie wiadomo, co dalej z tą walką. Zmienili werdykt na no contest (starcie nieodbyte), a Maciej Browarski nie został o tym w ogóle poinformowany!

Absurdalny faul bramkarza. Czerwona kartka!

Źródło: sport.wp.pl

Jest to dość brzydkie zachowanie ze strony promotorów Final Fight Championship, tym bardziej, że chorzowianin walczył dla tej federacji już po raz drugi. W 2013 dość niespodziewanie pokonał Jasona Jonesa.

Źródło: mmanews.pl

Komentarze (2)
avatar
Stanisław Biernacki
11.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaki ,,sport'' takie i ,,REGUŁY''-też macie problemy??????? 
avatar
Kikker
11.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba tylko w boksie odchodzą większe wałki