W Niemczech wygrał Peter Sobotta, a klęski ponieśli Jan Błachowicz i reprezentująca Ankos Poznań Wenezuelka Veronica Macedo. Ostatecznie włodarze Ultimate Fighting Championship pominęli fighterów znad Wisły przy wskazywaniu zawodników, którzy zostali dodatkowo wyróżnieni.
Największym zwycięzcą po gali został Josh Barnett. Amerykanin zdobył dwa bonusy - wraz z Andreiem Arlovskim za najciekawsze starcie wieczoru, i za zwycięstwo przez poddanie w trzeciej rundzie w kategorii występ wieczoru.
Drugi "występ wieczoru" zgarnął Ryan Bader. "Darth" popisał się efektownym nokautem w walce z Ilirem Latifim - pokonał Szweda przez uderzenie kolanem w rundzie drugiej.
Galę w Barclaycard Arena w Hamburgu oglądało na trybunach 11763 osób. Daje to wpływy z bramki w wysokości 913 tysięcy dolarów.
ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka zostanie mistrzem świata? Były trener zabrał głos