KSW 36: Michał Kita niespodziewanie wygrał z Michałem Włodarkiem

Michał Kita dość niespodziewanie, bo w parterze, rozstrzygnął batalię z Michałem Włodarkiem. Zawodnik z Zabrza poddał rywala duszeniem gilotynowym i zanotował pierwszą wygraną w KSW.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Materiały prasowe

Pojedynek rozpoczął się od dość długiego badania zawodników w stójce. Na minutę przed końcem 1. rundy Michał Włodarek udanie sprowadził Kitę do parteru, ale tam inicjatywę przejął "Masakra". Doświadczony zawodnik Warrios MMA Zabrze najpierw próbował poddać rywala omoplatą, a później złapał duszenie gilotynowe, które zakończyło pojedynek.

Michał Kita w Zielonej Górze zanotował 17. zawodowe zwycięstwo i pierwsze w federacji KSW. Niewykluczone, że udanym występem przeciwko Włodarkowi "Masakra" zapewnił sobie ponowną walkę o pas wagi ciężkiej z Karolem Bedorfem.

ZOBACZ WIDEO Maciej Kot bezkonkurencyjny w Hinzenbach i całym cyklu LGP!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×