Polski mistrz odrzucił ofertę UFC. "Teraz jestem żołnierzem KSW"

Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Marcin Wrzosek
Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Marcin Wrzosek

O ciekawym fakcie poinformował na swoim Facebooku mistrz Konfrontacji Sztuk Walki w wadze piórkowej, Marcin Wrzosek. Reprezentant Shark Top Team otrzymał ofertę z UFC, jednak od razu z niej zrezygnował.

W tym artykule dowiesz się o:

Posiadacz tytułu mistrzowskiego w kategorii do 66 kilogramów miał możliwość powrotu do największej organizacji MMA na świecie, jednak kilka chwil po otrzymaniu oferty, zrezygnował z niej.

- Odezwali się do mnie producenci, ale im podziękowałem. Powiedziałem, że jestem teraz żołnierzem KSW - zdradził Marcin Wrzosek.

Swój epizod w organizacji UFC Wrzosek miał w 2015 roku, kiedy to dostał się do programu The Ultimate Fighter. W drużynie Conora McGregora Polak zwyciężył trzy starcia - przegrał dopiero w półfinale z Saulem Rogersem.

Zawodową walkę w UFC "The Polish Zombie" stoczył podczas finałowego wydarzenia The Ultimate Fighter 22. Polak przegrał wtedy niejednogłośną decyzją z Julianem Erosą i pożegnał się z ówczesnym pracodawcą. W maju 2016 roku Wrzosek zadebiutował w KSW, gdzie decyzją sędziów pokonał Filipa Wolańskiego. Pół roku później reprezentant Shark Top Team przez techniczny nokaut zwyciężył Artura Sowińskiego, odbierając mu pas w kategorii piórkowej.

Do pierwszej obrony tytułu mistrzowskiego Wrzosek stanie 27 maja podczas gali KSW Colosseum w Warszawie. Rywal nie jest jeszcze znany, jednak "The Polish Zombie" wyraża chęć walki z Julianem Erosą, z którym kontrowersyjnie przegrał w UFC.

ZOBACZ WIDEO: Stanowcze słowa Jędrzejczyk o prowokacjach rywalki: to były chore zagrywki

Komentarze (2)
avatar
marulek
18.01.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Kasa i brak ambicji, w KSW zarobi więcej niż zawodnik UFC występujący w early prelims, do tego w KSW jego walka jest w karcie głównej....Innymi słowy, nie ma czym się "chwalić", że jaśnie Pan o Czytaj całość
avatar
L3gi0nista
18.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dopiero co zgarną pas więc po co miałby iść już od razu do UFC, gdzie nie oszukujmy się o pas byłoby mu o wiele ciężej.