Były mistrz wagi ciężkiej, Tyson Fury, poinformował na Twitterze o swoim powrocie, który miałby mieć miejsce 13 maja. 28-letni bokser nie walczył od listopada 2015 roku, kiedy to sprawił sensację i pokonał Władimira Kliczkę.
Co ciekawe, w październiku 2016 roku "Królowi Cyganów" została odebrana licencja bokserska. Brytyjska Komisja Bokserka (BBBofC) zawiesiła Fury'ego po tym, jak pojawiły się informacje o zażywaniu przez niego kokainy. BBC skontaktowało się z BBBofC, jednak komisarze utrzymali, że Fury jest wciąż zawieszony i będzie musiał pojawić się przed komisją, aby zostać dopuszczonym do walki.
- Człowiek, który zakończył panowanie Kliczki. Prawdziwy Król Wagi Ciężkiej powraca po swoją koronę - zapowiedział na Twitterze promotor Brytyjczyka, Frank Warren.
Fury zapowiada powrót po pasy mistrzowskie WBO i WBA, które były w jego posiadaniu, a które zwakował w październiku 2016 roku, jednocześnie ogłaszając koniec kariery.
Miejsce następnej walki Fury'ego nie jest jeszcze znane. Przeciwnik także ma być ogłoszony wkrótce.
ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie