Mieszkający na co dzień w Wielkiej Brytanii zawodnik wystąpi podczas gali w Londynie, krzyżując rękawice z Mikiem Shipmanem (9-1). Pojedynek odbędzie się w limicie wagi średniej do 84 kilogramów.
Faworytem tego starcia będzie Anglik reprezentujący stołeczny klub Shootfighters. Jedyną porażkę poniósł on w swoim debiucie. Wszystkie kolejne triumfy odnosił przed czasem - przez poddania lub nokauty. W Bellatorze wygrał jak na razie jeden pojedynek.
Dla Prostki walka z Shipmanem będzie szansą na przełamania słabej passy trzech porażek z rzędu. "Mad Boy" po raz ostatni do oktagonu wyszedł na ACB 54 w Manchesterze i w drugiej rundzie poddany został przez Jenaida Ebanksa.
Przypomnijmy, że niedawno umowę z Bellatorem podpisał również "ciężki", Adam Maciejewski. Do debiutu "Mai" jak na razie nie doszło, ponieważ starcie z jego udziałem zostało odwołane w przeddzień gali.
ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek wyzywa Zbigniewa Bońka na boiskowy pojedynek. "To bardzo ważny zakład!"
Czy Marcin Prostko wygra debiut? 
