Jako pierwsze w warszawskim Amfiteatrze Bemowo przy muzyce granej na żywo przez zespół zaprezentowały się Ariane Lipski i Diana Belbita. Zawodniczki podczas porannego ważenia wzorowo wypełniły wymagany limit kategorii wagowej. Na oficjalnej ceremonii fighterki z szacunkiem wymieniły spojrzenia.
Podczas porannego ważenia przeciwnik Damiana Janikowskiego, Julio Gallegos, nie wypełnił wymaganego limitu kilogramów. Amerykanin podczas drugiej próby, do której miał prawo podejść wieczorem, wniósł na wagę 84,9 kilogramów nie spełniając ustalonych założeń. Zawodnicy przez długi czas stali twarzą w twarz wpatrując się w siebie, rozdzielić ich musiał Maciej Kawulski.
Po trzech latach przerwy od występów w KSW do federacji powraca Michał Andryszak. Skrzyżuje on rękawice z doświadczonym Michałem Kitą. Fighterzy królewskiej kategorii z uśmiechem podeszli do spotkania twarzą w twarz - "Masakra" stanął na palcach, "Longer" przykładając dłoń do czoła popatrzył w dal. Widać u zawodników różnicę wzrostu, co może mieć znaczenie w sobotnim pojedynku.
Kleber Koike Erbst na ceremonii pojawił się w opasce z flagami Brazylii i Japonii, Marcin Wrzosek przyszedł z ogromną flagą Polski. Piórkowi wymienili ze sobą kilka słów i są już gotowi na sobotnie starcie.
ZOBACZ WIDEO Kawulski o budżecie gali KSW 39 i przyszłości Chalidowa
Jako pierwszy na wadze w kolejnym starciu pojawił się Norman Parke z flagą Irlandii Północnej. Pewny siebie zawodnik pokazał publiczności znak wskazujący, że to on będzie mistrzem po sobotniej gali. Mateusz Gamrot pod zważeniu się podszedł do Parkego tak blisko, że ich czoła zetknęły się. "Stormin" odepchnął "Gamrota" i doszło do pierwszego spięcia podczas piątkowej ceremonii ważenia. Szybko wkroczyli współwłaściciele KSW rozdzielając zawodników.
Woooow!
— KSW (@KSW_MMA) 26 maja 2017
Walka o pas wagi lekkiej KSW@MateuszGamrot vs. @norman_parke #KSW39 #KSWColosseum pic.twitter.com/hZAClzQRxa
Uśmiechnięty Rameau Thierry Sokoudjou nie sprowokował Łukasza Jurkowskiego na ważeniu. "Juras" wyszedł na ceremonię z plakatem, na którym napisane były podziękowania dla jego mamy z życzeniami wszystkiego najlepszego. Jurkowski z szacunkiem podszedł do rywala, co podkreślał wielokrotnie przed galą.
Nie doszło do spięcia pomiędzy Tomaszem Narkunem a Marcinem Wójcikiem, którzy przed galą wielokrotnie wdawali się w wymiany słowne. Obaj fighterzy przez chwilę patrzyli sobie w oczy potwierdzając gotowość do sobotniej walki.
Paweł Mikołajuw i Robert Burneika nie wzięli udziału na porannym ważeniu. Wszystko to ze względu na limit wagowy, a raczej jej brak w ich starciu. Podczas oficjalnej ceremonii "Popek Monster" wniósł na wagę 123 kilogramy. "Hardkorowy Koksu" był tylko 2 kilogramy cięższy, ważył aż 125 kg. Burneika nie był w stanie zdjąć koszulki przed wejściem na wagę - pomagała mu w tym jedna z KSW Girls. Zawodnik urodzony na Litwie próbował sprowokować "Popka", ten jednak nie ruszył na rywala. Fighterów rozdzielił Martin Lewandowski, który następnie... wskoczył Burneice na plecy.
Waga superciężka: Popek Monster vs. Robert Burneika #KSW39 #KSWColosseum pic.twitter.com/z4XiIHpE8p
— KSW (@KSW_MMA) 26 maja 2017
Fernando Rodrigues Jr zaskoczył wszystkich fanów - wyszedł z podwójną flagą, na której widoczne były barwy polskie i brazylijskie. Marcin Różalski z pełnym szacunkiem wymienił z mistrzem KSW w wadze ciężkiej spojrzenia, dopełniając formalności przed sobotnim starciem.
Mariusz Pudzianowski i Tyberiusz Kowalczyk zachowali dystans podczas spotkania twarzą w twarz - nie podeszli blisko siebie i nie prowokowali się wzajemnie. W pewnym momencie "Tyberian" dla żartu popchnął lekko "Pudziana". Pudzianowski zareagował błyskawicznie, idąc po nogi rywala. Kowalczyk złapał za szyję, a zawodników rozdzielał Martin Lewandowski. Wszystko jednak z uśmiechem na twarzy - nie doszło do poważnego spięcia między byłymi strongmanami.
Powiało grozą
— KSW (@KSW_MMA) 26 maja 2017
Waga ciężka: @PudzianOfficial vs. Tyberiusz Kowalczyka #KSW39 #KSWColosseum pic.twitter.com/oKCQLYEQBA
Największy hałas kibice zrobili podczas ostatniego spotkania twarzą w twarz w piątkowy wieczór. Mamed Chalidow i Borys Mańkowski zmotywowani, pewni siebie, ale również z uśmiechem na twarzy stanęli naprzeciw siebie. "Diabeł Tasmański" zainscenizował scenę z japońskiego anime - Dragon Ball, zawodnik z olsztyńskiego Arrachionu nie zareagował jednak w żaden sposób.
Walka wieczoru #KSW39 #KSWColosseum
— KSW (@KSW_MMA) 26 maja 2017
Dwóch wielkich mistrzów!
Mamed Khalidov vs. @BorysMankowski pic.twitter.com/n943nq8wco
Wyniki ważenia przed galą KSW 39: Colosseum:
Mistrz vs Mistrz
82 kg: Mamed Chalidow (81.9) vs Borys Mańkowski (81.9)
120.2 kg: Mariusz Pudzianowski (114.3) vs Tyberiusz Kowalczyk (110.3)
Pojedynek o pas mistrza KSW w wadze ciężkiej
120.2 kg: Fernando Rodrigues Jr (111.4) vs Marcin Różalski (110.6)
Open: Paweł "Popek Monster" Mikołajuw (123.0) vs Robert "Hardkorowy Koksu" Burneika (125.0)
Pojedynek o pas mistrza KSW w wadze półciężkiej
93 kg: Tomasz Narkun (93.0) vs Marcin Wrzosek (92.9)
93 kg: Łukasz "Juras" Jurkowski (93.2) vs Rameau Thierry Sokoudjou (93.5)
Pojedynek o pas mistrza KSW w wadze lekkiej
70.3 kg: Mateusz Gamrot (70.3) vs Norman Parke (70.1)
Pojedynek o pas mistrza KSW w wadze piórkowej
65.8 kg: Marcin Wrzosek (65.5) vs Kleber Koike Erbst (65.6)
120.2 kg: Michał Kita (104.0) vs Michał Andryszak (114.8)
83.9 kg: Damian Janikowski (84.4) vs Julio Gallegos (84.9)
Pojedynek o pas mistrzyni KSW w wadze muszej
56.7: Ariane Lipski (56.6) vs Diana Belbita (56.5)