Gdy już stadion był wypełniony, spiker zwrócił się do kibiców: - Kilka dni temu pożegnaliśmy wielkiego artystę, Zbigniewa Wodeckiego. Oddajmy mu szacunek, prosimy o chwilę refleksji.
Po chwili na ekranach telebimów pojawił się Zbigniew Wodecki z piosenką "Szczęście jest we mnie".
Tribute to the one of the greatest Polish artists of all time Zbigniew Wodecki! pic.twitter.com/boapbhKUmR
— KSW (@KSW_MMA) 27 maja 2017
Kibice wstali ze swoich miejsc i w ciszy słuchali wielkiego artysty. Po dwóch minutach, kiedy zakończył się utwór, głośnymi brawami oddano hołd Wodeckiemu.
Pogrzeb ma się odbyć we wtorek 30 maja o godzinie 14:00 na Cmentarzu Rakowieckim w Krakowie.
ZOBACZ WIDEO KSW 39: Marcin Wrzosek doznał poważnej kontuzji przed walką