Ojciec Madzi odnalazł się w Anglii. Tam stoczył pierwszą walkę w MMA

Rafał Mielinowski 06 Września 2017, 08:00

PAP / Jacek Bednarczyk

Ta sprawa wstrząsnęła Polską w 2012 roku, a media żyły nią przez kilka kolejnych lat. Katarzyna W. zgłosiła na policję porwanie dziecka. 6-miesięczną Madzię odnaleziono martwą. Matka potem zmieniła wersję zdarzeń i powiedziała, że przez przypadek upuściła córkę, co doprowadziło do jej śmierci. Szybko jednak okazało się, że nie było w tym przypadku.

• Tomasz Oświeciński podpisał kontrakt z federacją KSW!

Bartłomiej Waśniewski wystąpił na amatorskiej gali, na której zbierano pieniądze dla chorych dzieci. Znacznie się zmienił. Na ciele pojawiły się tatuaże, zmienił fryzurę. Nie ma jednak wątpliwości, że to on.

- Brat trenuje w swoim miasteczku na siłowni. Dowiedział się, że jest akcja, która ma pomóc dzieciom. Postanowił wziąć w walce udział. To była spontaniczna decyzja. Nie wiem, czy będzie brał udział w kolejnych pojedynkach - potwierdza w "Super Expressie" siostra Waśniewskiego Paulina.

W swojej pierwszej walce ojciec Madzi dostał niższego i znacznie grubszego przeciwnika. Polak zwyciężył i przyczynił się do zebrania pieniędzy na rzecz potrzebujących dzieci.

Bartłomiej Waśniewski nie utrzymuje kontaktu z Katarzyną, która zabiła jego dziecko. Są już po rozwodzie.