Były trener Pudzianowskiego walczy z rakiem. "Jestem po dwóch chemiach"

Facebook / Na zdjęciu: Mirosław Okniński
Facebook / Na zdjęciu: Mirosław Okniński

Mirosław Okniński, były trener m.in. Mariusza Pudzianowskiego, założyciel PLMMA, walczy o powrót do zdrowia. Wykryto u niego nowotwór węzłów chłonnych.

W tym artykule dowiesz się o:

Po raz pierwszy publicznie Mirosław Okniński napisał o swojej chorobie na Facebooku. "Toczę teraz bardzo ważny pojedynek" - przyznał. Lekarze przedstawili Oknińskiemu szczegółowy harmonogram leczenia. Z tego względu nie będzie mógł się zaangażować w organizację tegorocznych gal PLMMA (październikowej i grudniowej, chociaż tej drugiej jeszcze nie wyklucza).

Więcej pisaliśmy w TYM MIEJSCU.

Okniński udzielił wywiadu Kacprowi Sosnowskiemu ze sport.pl, w którym opowiedział o swojej chorobie. - Nie wiedziałem, co to jest. Od pewnego czasu narastała mi koło gardła olbrzymia narośl. Leczyłem, akurat kilka zębów, dentyści sugerowali, że to jakiś naciek. Byłem z tym u lekarzy, bo to draństwo coraz bardziej bolało. Znajomi mówili mi, że nowotwór nie boli, więc się nie denerwowałem. Kolejni lekarze, kłucia i badania pod mikroskopem też nic nie wykazywały. Dopiero 10 specjalista, po użyciu jakiegoś sprzętu, jasno stwierdził, że to nowotwór. Nie było wesoło, ale przynajmniej wiedziałem, z czym walczę - powiedział.

Założyciel PLMMA przeszedł już dwie chemioterapie, ale przyniosły one efekt, ponieważ olbrzymia gula zniknęła z szyi. Nie chce jednak zapeszać. - Na razie jednak z powiedzeniem "dobrze, dziękuje" się wstrzymam - dodaje w wywiadzie.

Okniński nie chce rezygnować z organizacji walk, ale póki co musi skupić się na zdrowiu. "Toczę teraz bardzo ważny pojedynek i na nim się przede wszystkim skupiam. Jak już go wygram, bo ja zawsze wygrywam, powrócę do tradycyjnych zadań oraz obowiązków. Na razie muszę odzyskać zdrowie" - napisał na swoim profilu na Facebooku.

Ma 48 lat i w 2002 roku zorganizował pierwszy oficjalny pojedynek MMA w Polsce (wtedy nazywany Vale tudo) na targach kulturystycznych Body Show w Poznaniu, który osobiście sędziował. Zmierzyli się ze sobą Grzegorz Jakubowski i Temistokles Teresiewicz. W swojej karierze trenował m.in. Mariusza Pudzianowskiego czy boksera Marcina Najmana.

ZOBACZ WIDEO Kolejny gol Zielińskiego. Zobacz skrót meczu Bologna - Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)