Do spotkania Mateusza Gamrota (13-0) i Normana Parke'a (23-6-1) doszło podczas gali Cage Ring Championship 6 w stolicy Irlandii. Zawodnicy spotkali się w ringu, jednak mało kto spodziewał się tak intensywnego starcia. Jako pierwszy głos zabrał Polak, który w październiku będzie bronił mistrzowskiego pas w kategorii lekkiej.
- Wygrałem pierwszą walkę z tym pajacem, zgodziłem się na rewanż na jego własnej ziemi. Chciałem pokazać, jak mocni są Polacy w Irlandii. Potrafimy tutaj rządzić, przyjadę na jego podwórko i zleję go przed jego własną rodziną i znajomymi - zapowiedział Gamrot.
"Gamer" oddał mikrofon i pokazał rywalowi środkowe palce.
Po wymianie zdań, Norman Parke nie wytrzymał i uderzył Mateusza Gamrota.
[b]Zobacz, co się stało podczas spotkania z kibicami:
[/b]
Pierwszy pojedynek pomiędzy Gamrotem a Parke'iem odbył się na gali KSW 39: Colosseum, 27 maja na PGE Narodowym. Po trzech rundach wyrównanej walki zwyciężył Polak, broniąc tym samym tytuł mistrza wagi lekkiej.
Najbliższe starcie będzie różnić się od pierwszego dystansem. Obaj zawodnicy stoczą pierwszy w historii federacji KSW bój, który może potrwać aż 25 minut. Stawką pięciorundowej walki będzie pas KSW w dywizji lekkiej, który jest w posiadaniu "Gamera" od 27 maja 2016 roku.
Na gali KSW 40 w Dublinie zobaczymy także pojedynek Mariusza Pudzianowskiego z Jamesem McSweeneyem oraz kolejną obronę tytułu mistrzowskiego wagi muszej kobiet w wykonaniu Ariane Lipski.