Michał Materla 22 października odprawił byłego weterana UFC przed nokaut, notując trzecią wygraną z rzędu w KSW. Ta uprawnia go do ponownej walki o mistrzowski tytuł w wadze do 84 kg, gdzie pas jest w posiadaniu Mameda Chalidowa.
Materla przyznał w jednym z wywiadów, że chętnie zawalczyłby już na kolejnej gali polskiej federacji, która 23 grudnia odbędzie się w katowickim Spodku. Szansę na występ "Cipao" na KSW 41 są jednak niewielkie.
Materla pomimo tego podtrzymuje formę i pozostaje w cyklu treningowym, o czym świadczy zdjęcie z sali treningowej u Marcina Różalskiego. "Różal" ostatni raz walczył w KSW 27 maja tego roku, nokautując na PGE Narodowym Fernando Rodriguesa Jr. Były kickboxer dzięki wygranej z Brazylijczykiem zdobył pas mistrza wagi ciężkiej, który później zdecydował się zwakować.
ZOBACZ WIDEO KSW 40: Materla zachwycony zwycięstwem i postawą kibiców