Diaz 5 marca 2016 roku zadziwił fanów MMA na świecie, poddając faworyzowanego Irlandczyka duszeniem zza pleców w 2. rundzie. W rewanżu, w sierpniu tego samego roku, Diaz przewalczył z Conorem McGregorem pełne pięć rund i tylko minimalnie uległ na punkty.
33-latek od niemal dwóch lata pozostaje jednak nieaktywny jako zawodnik UFC. Amerykanin wciąż nie może dojść do porozumienia z prezydentem Daną Whitem w kwestii swojej gaży za kolejną walkę. Zdaniem dziennikarza ESPN, Diaz do oktagonu może powrócić 4 sierpnia na gali UFC 227 w Los Angeles.
Zawodnik ze Stockton dzięki dwóm bataliom z McGregorem zdobył dużą popularność. Wcześniej zasłynął m.in. jako zwycięzca piątego sezonu reality show The Ultimate Fighter. Aż 15 razy UFC nagradzała Nate'a Diaza bonusem finansowym za występ wieczoru i jest od liderem w tej klasyfikacji. Jednocześnie uważa się go za najefektowniej walczącego zawodnika w amerykańskiej organizacji.
ZOBACZ WIDEO Wygrał walkę i... oświadczył się swojej dziewczynie podczas gali MMA