Były zawodnik Dallas Cowboys wystąpi podczas gali Island Fights 51, 21 grudnia. Do pojedynku dojdzie w wadze ciężkiej, ale nazwiska jego przeciwnika jeszcze nie ogłoszono.
Impreza transmitowana będzie przez platformę UFC Fight Pass. To oznacza, że z pewnością śledził ją będzie prezes organizacji, Dana White. Greg Hardy przypomniał mu już o swoim istnieniu. Wystąpił podczas dwóch jego gal z cyklu Contender Series i obu rywali znokautował w kilkadziesiąt sekund.
Jeżeli 30-latek rzeczywiście trafi do Ultimate Fighting Championship, to może zapewnić organizacji większą popularność wśród kibiców futbolu amerykańskiego. W NFL rozegrał 75 meczów. Zapewne grałby dalej, jednak jego karierę zahamowały skandale z jego udziałem.
Hardy zatrzymywany był kilkukrotnie, pod różnymi zarzutami. Miał znęcać się nad swoją byłą dziewczyną, aresztowano go też za posiadanie kokainy. Pytanie, czy do UFC powinien trafić zawodnik z taką przeszłością.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Uliczna rozgrzewka Marii Szarapowej
Czy Greg Hardy powinien trafić do UFC? 
